Aktualności
20.06.2020
Trenerzy po meczu Wisła Płock - Arka Gdynia
Na konferencji prasowej obaj szkoleniowcy - Ireneusz Mamrot i Radosław Sobolewski - podkreślali rangę tego meczu. Z remisu bardziej zadowolony był trener Wisły, która utrzymała przewagę punktową w tabeli nad Arką.
Ireneusz Mamrot (Arka):
- Przyjechaliśmy tutaj po to, by zdobyć 3 punkty. Remisy nam już nic nie dają, a niestety dla nas takim rezultatem zakończył się mecz. Myślę, że stworzyliśmy dzisiaj więcej sytuacji niż w dwóch ostatnich spotkaniach. Nie mówię, że było ich dużo, ale więcej niż poprzednio. Nie zamieniliśmy ich jednak na bramkę. Wisła Płock też miała swoje sytuacje, więc z przebiegu gry ten remis jest sprawiedliwy, ale dla nas na pewno nie jest satysfakcjonujący.
Teraz trzeba myśleć o wtorkowym meczu z Zagłębiem Lubin. Te kolejki nam "uciekają". Sytuacja nie jest łatwa, ale na pewno będziemy grali do końca i walczyli o utrzymanie.
Radosław Sobolewski (Wisła):
- Wiadomo, jaka była stawka tego meczu. Nie mieliśmy prawa go przegrać i to się udało. Niemniej jednak, walczyliśmy o zwycięstwo, mieliśmy swoje sytuacje, ale na tym etapie rozgrywek najważniejsze są dla nas punkty.
Nie jestem w stanie odpowiedzieć na pytanie, dlaczego na własnym stadionie gramy gorzej. Nie wiem, jaki jest tego powód. Zastanawiamy się nad tym, rozmawiamy z drużyną. Wiem, że wychodzimy z podobnym planem i pozytywnym nastawieniem na mecze u siebie i na wyjeździe.
Nie jestem w stanie odpowiedzieć na pytanie, dlaczego na własnym stadionie gramy gorzej. Nie wiem, jaki jest tego powód. Zastanawiamy się nad tym, rozmawiamy z drużyną. Wiem, że wychodzimy z podobnym planem i pozytywnym nastawieniem na mecze u siebie i na wyjeździe.
kk
Copyright Arka Gdynia |