TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

03.05.2008

Arka znów strzela cztery bramki!

Kapitalną skutecznością popisują się arkowcy pod wodzą Roberta Jończyka. W trzecim kolejnym meczu z tym szkoleniowcem gdynianie strzelają cztery gole w meczu, a dziś hat-trick'iem swoją wielką formę potwierdził Marcin Wachowicz. Arka wygrała z Turem Turek 1:4, rozstrzygając losy meczu tak naprawdę jeszcze przed przerwą, na którą schodzili z wynikiem 0:3.

Tur Turek - Arka Gdynia 1:4 (0:3)

SKŁADY

Początek należał jednak do gości, którzy częściej utrzymywali się przy piłce. W 2. minucie w dobrej sytuacji znalazł się Filip Burkhartd, ale piętką strzelił niecelnie. Arkowcy opanowali sytuację i w 13. minucie wyszli na prowadzenie. Na prawej stronie Łukasz Kowalski minął Dariusza Imbiorowicza, dokładnie dośrodkował na głowę do Grzegorza Nicińskiego, a ten nie miał problemów z pokonaniem Sławomira Janickiego.

W 25. minucie było już 2:0. Najlepszy strzelec Arki Marcin Wachowicz odebrał w polu karnym gospodarzy piłkę Rafałowi Piętce i strzelił nie do obrony. Chwilę później szansę na zdobycie kontaktowej bramki mieli gospodarze, ale Filip Burkhardt strzelił wprost w Witkowskiego.

Dwie minuty później było już po meczu. Ponownie błąd Piętki wykorzystany przez Wachowicza. Tym razem napastnik Arki indywidualnie poszedł skrzydłem i sam wykończył akcję. W pierwszej połowie wypada odnotować jeszcze strzał Burkhardta, który był zdecydowanie najgroźniejszym zawodnikiem Wielkopolan, z rzutu wolnego. Ponownie pewnie interweniował Witkowski.

W drugiej części gry Arka spokojnie kontrolowała spotkanie. Akcji z obu stron było znacznie mniej. Tur dość nieudolnie próbował zmniejszyć rozmiary porażki. W 54. minucie po dośrodkowaniu Stefana Potockiego strzelał Tomasz Ostalczyk, ale piłka minęła bramkę. Gospodarzom udało się pokonać bramkarza Arki w 75. minucie. Ręką w polu karnym zagrał Łukasz Kowalski, a jedenastkę wykorzystał Krzysztof Sikora. Pięć minut później Wachowicz ustalił wynik meczu. Uprzedził Dariusza Imbiorowicza i w sytuacji sam na sam spokojnie pokonał Janickiego.

Łukasz Bieszke







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia