Arka II: Rejman - Parulski (65' Książkiewicz), Stec (57' Życzyński), Lisiecki, Tomczak - Nowicki (77' Rusnak), Bohm - Przyborowski (65' Talaśka), Dobek, Gniadecki - Kamiński

 

Żółto-niebiescy nie zawiedli w swoim ostatnim spotkaniu w tym sezonie. Mimo, że po 49 minutach przegrywali dwiema bramkami, to po końcowym gwizdku to oni mogli unieść ręce w geście triumfu.

 

W pierwszej połowie gra toczyła się głównie na połowie gospodarzy. Mimo tego to właśnie zawodnicy z Ustki schodzili na przerwę z prowadzeniem, na które wyszli w 22 min. po strzale Wójcika. Cztery minuty po wznowieniu gry podwyższyli oni wynik i wydawać się mogło, że nic groźnego nie może im się przytrafić. Nic bardziej mylnego!

 

W 62 min. kontaktową bramkę zdobył Lisiecki. Gra w dalszym ciągu toczyła się głównie na połowie ustczan, co zwiastowało, że to może nie być jedyna bramka Arkowców. Słowa te znalazły potwierdzenie w końcowych fragmentach spotkania. Najpierw na 6 min. przed końcem regulaminowego czasu gry do wyrównania doprowadził Rusnak, a 4 min. później, tj. w 88 min. na prowadzenie nasz zespół wyprowadził Bohm. Do końca spotkania żółto-niebiescy nie dali sobie wydrzeć kompletu punktów i zwyciężyli po raz 19 w sezonie.  

 

 

Ostatecznie Arkowcy uplasowali się na 6 pozycji w ligowej stawce. Po 36 rozegranych meczach udało im się zgromadzić 67 punktów, na które złożyło się 19 zwycięstw, 10 remisów i 7 porażek. Byli jednym z dwóch zespołów, którym udało się przekroczyć granicę stu zdobytych bramek (103). Po stronie straconych było ich 54 i również pod tym względem stawia to żółto-niebieskich na 6. pozycji. Promocję do wyższej klasy rozgrywkowej uzyskał Grom Nowy Staw, który był lepszy od naszego zespołu o 12 punktów.