Arka wróciła z Zabrza na tarczy i wciąż szuka sposobu na 3 punkty i zwycięstwo. W tych ostatnich spotkaniach najbliżej była w debiucie trenera Jacka Zielińskiego z Miedzią Legnica. Teraz z tym rywalem Arka zagra ponownie w czwartek. 

Wówczas się nie udało po stracie bramki w 89 min. Teraz wygrana to konieczność. Arka ma 4 punkty straty do legniczan i aby zmniejszyć ten dystans ponownie do minimum musi wygrać. To także szansa, aby nawiązać kontakt bezpośredni ze Śląskiem oraz Wisłą Płock. 

Nasz zespół w Zabrzu stracił punkty oraz na najbliższy mecz Nabila Aankoura, który będzie pauzować za żółte kartki.  Zagrożony pauzą jest Chris Maghoma.

Z powodu urazu boisko w Zabrzu opuścił Michał Janota i w najbliższych dniach po badaniach okaże się  na jak długo będzie pauzować. Podobnie ma się sytuacja z Rafałem Siemaszko, który odniósł uraz w starciu z innym zawodnikiem podczas jednych zajęć przed meczem w Zabrzu.

Niezależnie od wymuszonych roszad kadrowych w czwartek trzeba podjąć walkę i wygrać. 

Dzisiaj drużyna została podzielona na 2 grupy. Część zawodników uczestnicząca w pełnym wymiarze w meczu zaliczyła regenerację w sali fitness oraz odnowę biologiczną.

Pozostali zaliczyli trening wyrównawczy na boisku. 

tr

BILETY  NA MECZE RUNDY FINAŁOWEJ W GDYNI