Cenne zwycięstwo odnieśli nasi juniorzy starsi. W meczu 21. kolejki Centralnej Ligi Juniorów U-18 Arka pokonała na własnym boisku Legię Warszawa 2:0 (0:0) po bramkach Mateusza Zbiranka i Jakuba Wilczyńskiego.

Centralna Liga Juniorów U18 – 21. kolejka

Arka Gdynia - Legia Warszawa 2:0 (1:0)
Bramki: Zbiranek 33', Wilczyński 61'

Arka: Molenda - Talaśka, Branicki, Blok, Sławek, Stępień (70' Parulski), Szałecki (88' Pek), Zbiranek (83' Bohm), Bednarski, Goyke (75' Wiśniewski), Wilczyński

Legia: Ojrzyński - Wach, Mosór, Goliński, Gładysz (61' Misiak), Konik (80' Szyszkowski) Preuss (46' Leszczuk), Grabowski, Czach (46' Lisowski), Ciepiela, Włodarczyk

Żółte kartki: Wilczyński

Po remisach z GKS-em Bełchatów i Ruchem Chorzów, żółto-niebiescy zmierzyli się z zajmującą 4. miejsce w tabeli Legią Warszawa. W składzie rywali nietrudno było dostrzec znajome nazwiska. Od pierwszej minuty zagrali m.in. Szymon Włodarczyk - syn Piotra Włodarczyka, doradcy zarządu ds. sportowych, Ariel Mosór - syn byłego obrońcy Legii Piotra Mosóra czy też Jakub Ojrzyński - syn byłego szkoleniowca naszego Klubu Leszka Ojrzyńskiego.

Na początku meczu inicjatywę posiadali podopieczni trenera Frydrycha, którzy szybko stworzyli pierwsze sytuacje bramkowe. Z biegiem czasu rywale próbowali przejąć kontrolę nad wydarzeniami na boisku, ale Arkowcy uniemożliwili im to bardzo dobrą grą w obronie. Nasi zawodnicy do dobrej postawy w defensywie dołożyli także skuteczność pod bramką gości. W 33 min. świetną akcję naszej drużyny rozpoczął Stępień i dośrodkował piłkę z bocznego sektora do Zbiranka, a ten nie pomylił się z bliskiej odległości. Wynikiem 1:0 dla Arki zakończyła się pierwsza część spotkania.

Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Bardzo dobrze spisująca się defensywa Arki nie pozwalała gościom rozwinąć skrzydeł w ataku. Jedyne zagrożenie w tym meczu Legia stworzyła po indywidualnej akcji i strzale w słupek Misiaka. Z kolei nasi zawodnicy po raz drugi znaleźli sposób, by zaskoczyć Ojrzyńskiego. W 61 min. ponownie świetnie w szybkiej akcji pokazał się Stępień, dograł piłkę w pole karne i zaliczył asystę przy drugim golu, którego autorem był Wilczyński. Arkowcy mogli jeszcze zdobyć trzecią bramkę. Bliski szczęścia był Szałecki, ale po jego uderzeniu z dystansu Legię uratowała poprzeczka.

Trener Jakub Frydrych po meczu: 

- Wygraliśmy bardzo ważny mecz i zgarnęliśmy 3 cenne punkty. Jestem bardzo zadowolony z moich zawodników, którzy zostawili dużo zdrowia na boisku. Byliśmy dziś kolektywem i zagraliśmy bardzo zdyscyplinowanie. Legia miała problemy, żeby stworzyć jakąkolwiek akcje. To zwycięstwo z pewnością nas zbudowało i mam nadzieję że kolejne mecze zagramy  równie skutecznie jak dzisiaj.

 W następnej kolejce żółto-niebiescy zmierzą się na wyjeździe z Cracovią. 

GALERIA Z MECZU

TABELA CLJ U-18