Kolejne mecze rozegrały nasze drużyny juniorskie. Punkty udało się zdobyć juniorom młodszym w CLJ U17, którzy zremisowali z Błękitnymi Wronki.

Centralna Liga Juniorów U18 – 15. kolejka 

Arka Gdynia - Śląsk Wrocław 2:3 (0:1)
Bramki: Bednarski 63', Urbański 64' - Boruń 45+1', Samiec-Talar 2 (78', 83' k.)

Arka: Molenda - Talaśka, Branicki, Blok, Sławek, Bohm, Zbiranek, Stępień (77' Kamiński), Bednarski, Wiśniewski (46' Urbański), Wilczyński

Mecz Arki ze Śląskiem był bardzo ciekawym widowiskiem, w którym nie zabrakło bramek i emocji. W pierwszym kwadransie Arkowcy mogli dwukrotnie trafić do siatki, jednak strzał Stępnia obronił bramkarz, a następnie uderzenie Wilczyńskiego zatrzymało się na słupku. Żółto-niebiescy dłużej utrzymywali się przy piłce, jednak goście wyprowadzali bardzo groźne kontrataki. Pod koniec pierwszej połowy po jednej z takich akcji Boruń wykorzystał błąd naszej defensywy i zdobył bramkę do szatni.

W drugiej połowie nasz zespół najpierw odrobił straty, a po chwili wyszedł na prowadzenie. W 63 min. świetną akcje wykończył Bednarski, a kilkadziesiąt sekund później pięknym uderzeniem popisał się Urbański i na tablicy wyników pojawił się wynik 2:1 dla Arki. Gdy wydawało się, że mecz jest pod kontrolą żółto-niebieskich, lider klasyfikacji strzelców CLJ U18 Piotr Samiec-Talar wpisał się na listę strzelców wyrównując stan meczu. W 83 min. ten sam zawodnik zapewnił Śląskowi komplet punktów wykorzystując rzut karny podyktowany za faul Molendy. 

Trener Jakub Frydrych po meczu: 

- Dziś zagraliśmy z zespołem, który do tej pory zdobył najwięcej bramek w lidze. Zdawaliśmy sobie sprawę z potencjału ofensywnego przeciwnika. Niestety w dużej mierze przez własne błędy indywidualne pozwoliliśmy Śląskowi na zdobycie trzech bramek. Przez większość czasu prowadziliśmy grę, mieliśmy swoje sytuacje i znacznie szybciej mogliśmy "zamknąć" to spotkanie. Niestety nie zrobiliśmy tego i zemściło się to na nas w końcówce meczu.

Nasi juniorzy starsi rozegrają jeszcze w tym roku dwie kolejki z rundy rewanżowej. Najbliższym rywalem Arki będzie zespół Escola Varsovia.

Centralna Liga Juniorów U17 – 13. kolejka

Błękitni Wronki – Arka Gdynia 2:2 (2:0)

Bramki: 1’, 34’ -  Magdziński 64' , Tomczak 66' 

Arka: Gajda (41’ Król) - Parulski, Życzyński (55’ Dopierała), Rusnak, Tomczak, Dobek, Nowicki (60’ Zwoliński), Chmurzyński (60’ Lubowicz), Książkiewicz, Własny, Magdziński (75’ Motyl) 

Juniorzy młodsi Arki zremisowali na wyjeździe z Błękitnymi Wronki 2:2, choć przegrywali do przerwy 0:2. Już w 1 min. gospodarze objęli prowadzenie po rzucie wolnym. W kolejnych minutach, pomimo przewagi i kilku dobrych sytuacji naszego zespołu, to rywal po raz kolejny trafił do siatki. W 34 min. Błękitni wykorzystali błąd w wyprowadzeniu piłki i podwyższyli wynik meczu na 2:0. 

 Trener Krzysztof Janczak po meczu:

- Ciężko wygrać mecz, gdy daje się takie prezenty przeciwnikowi. Brak zdecydowania i koncentracji wykorzystał przeciwnik i przegrywaliśmy 0:2. Na pewno jestem zadowolony i podbudowany postawą zespołu w drugiej połowie meczu. Nie dość, że odrobiliśmy straty to jeszcze całkowicie zdominowaliśmy przeciwnika. Musimy pracować i dążyć do tego, aby nasza gra wyglądała we wszystkich meczach tak jak dziś po przerwie.

Arka już wcześniej zapewniła sobie występy w CLJ U17 na wiosnę. W niedzielę 18 listopada podopieczni trenera Janczaka rozegrają ostatni mecz w jesiennej części sezonu, a ich rywalem będzie Lechia Gdańsk.

Centralna Liga Juniorów U15 – 13. kolejka 

Lech Poznań - SI Arka Gdynia 2:1 (0:1)

Bramki: Karwacki 45’, Madej 76’ - Babś 8’ k.

Arka: Styn (60’ Gołoś) - Babś, Capar, Bojarczuk (65’ Krause), Gontarz (41’ Matwiszyn), Kościów (53’ Luchowski), Krasiński, Kucharzewski, Łyszkiewicz-Dustet, Sobieszczyk, Czyż (60’ Puścikowski)

Zawodnicy SI Arka nie dali rady zdobyć punktów w starciu z wiceliderem Lechem Poznań. Spotkanie rozpoczęło się jednak bardzo dobrze dla żółto-niebieskich, gdyż już w 8 min. Babś wykorzystał rzut karny  podyktowany za faul na Igorze Kucharzewskim. Rezultat 1:0 utrzymał się do końca pierwszej połowy.

Niestety po przerwie na listę strzelców wpisywali się tylko zawodnicy Lecha. W 45 min. po rzucie rożnym do remisu doprowadził Karwacki. Z kolei na cztery minuty przed końcem meczu do siatki trafił Madej i zapewnił gospodarzom komplet punktów.

Za tydzień podopieczni trenera Ireneusza Michalika zakończą jesienną część sezonu meczem na własnym boisku z Football Academy Szczecin.