Aktualności
16.04.2018
Powtórzyć historię po roku!
Arka w ub. roku zdobyła Puchar Polski i Superpuchar. Na awans do finału czekaliśmy wówczas 38 lat.
Teraz jest szansa, aby historyczne wydarzenie powtórzyć po roku! Ten sukces na finiszu rozgrywek sezonu 2017/18 jest Arce teraz niezwykle potrzebny. Pozwoli nie tylko przywrócić wiarę kibiców w zespół, ale także napędzić na finałowe kolejki, dzięki którym można odrobić stratę punktów z nieudanego meczu derbowego w Gdyni.
Przed Arką zadanie odrobienia jednej bramki, po przegranej w Kielcach 1:2. Każdy wie, że wystarczy skromne 1:0, ale nie można dopuścić do utraty bramki. Wówczas trzeba strzelić ich więcej, a powtórka wyniku z Kielc na korzyść Arki oznaczać będzie dogrywkę.
Nasi zawodnicy i trenerzy wiedzą o co walczą. Na to spotkanie nie trzeba ich mobilizować. Może ziścić się to o czym mówili zaraz po wygranej na Stadionie Narodowym po finale: „Chcemy tutaj wrócić za rok!”
Dzieli ich od tego ostatni krok, który jutro trzeba zrobić!
Dzisiaj drużyna trenowała na płycie głównej. Była gra 11 na 11 plus taktyka w atakowaniu i bronieniu.
Na koniec były stałe fragmenty gry.
Oby jutro Stadion Miejski w Gdyni był areną kolejnej udanej bitwy i pozwolił odbudować żółto-niebieską dumę.
Korona po wygranej z Lechem w Poznaniu chce awansować do finału po 11 latach. 1 maja 2007 roku osiągnęła swój największy sukces. Po pokonaniu w półfinale Wisły Płock awansowała do finału. W nim spotkała się z Dyskobolią Grodzisk Wielkopolski i przegrała 0:2.
Dla Arki może być to trzeci awans do finału. O tym, że nie będzie łatwo przypomina przebieg poprzednich półfinałów, gdy Arka wygrała na wyjeździe 3:0, a potem w Gdyni odrabiała straty, by awansować po porażce 2:4.
tryb
Copyright Arka Gdynia |