Znany i lubiany cykl biegowy PKO Grand Prix Gdyni powraca! Już 17 i 18 lutego tysiące zawodników wystartują w Biegu Urodzinowym. Aby znaleźć się wśród nich, wystarczy wejść na stronę internetową gpx.gdyniasport.pl i zapisać się!

 

 

Gdynia kocha bieganie. Z wzajemnością. Właśnie dlatego, już za dwa lata, ze Skweru Kościuszki wystartują uczestnicy mistrzostw świata w półmaratonie. O wiele wcześniej, bo w lutym tego roku, ruszy PKO Grand Prix Gdyni 2018 – największy cykl biegów ulicznych w północnej Polsce. Rywalizacja tradycyjnie rozpocznie się od Biegu Urodzinowego, upamiętniającego nadanie Gdyni praw miejskich. Impreza podzielona zostanie na dwa dni (17-18 lutego): pierwszego odbędą się starty młodzieżowe i marsze nordic walking, drugiego zaś bieg główny na dystansie 10 kilometrów.

W 2017 roku w zawodach najszybszy okazał się Tomasz Grycko – trzykrotny zwycięzca całego cyklu. Wśród kobiet pierwsza na mecie zameldowała się Monika Czapiewska. W biegu głównym wystartowało 4199 uczestników, a kolejne 639 osób wzięło udział w imprezach towarzyszących.

Trasy, które miały swoją premierę w 2017 roku, spotkały się z entuzjastyczną oceną uczestników. Dlatego w nowej edycji nie zabraknie między innymi słynnego już „górskiego” podbiegu ulicą Witomińską. Odmieniona trasa Biegu Urodzinowego z PKO Bankiem Polskim będzie przypominać tę znaną z majowego Biegu Europejskiego.

 

START: Gdynia Arena – Sportowa – Łużycka – Rondo Macieja Brzeskiego – Stryjska – Aleja Zwycięstwa – Świętojańska – Aleja Marszałka Józefa Piłsudskiego – Bulwar Nadmorski –Zawiszy Czarnego – Danuty Baduszkowej – Armii Krajowej – Świętojańska – Aleja Marszałka Józefa Piłsudskiego – Władysława IV – Aleja Zwycięstwa – Stryjska – Rondo Macieja Brzeskiego – Łużycka – Górskiego – META: Gdynia Arena.

 

 

Trasa zawodów jest szybka i płaska, a najlepsi uczestnicy regularnie osiągają na niej czasy poniżej 30 minut. Można podzielić ją na dwie zasadnicze części: pierwsza stanowi lekki zbieg, druga podbieg.

Zachęcamy do rejestracji i trzymamy kciuki za udane starty. Nieustannie naprzód!