Jutro dojdzie do 19-ej potyczki Arki z Legią. Obie drużyny spotykały się ze sobą w lidze wyłącznie na boiskach ekstraklasy i jak pokazuje historia tych spotkań, drużyna ze stolicy nie należy do „najwygodniejszych” rywali Arki. W szesnastu meczach Gdynianie zdołali wygrać zaledwie raz, ale za to bardzo efektownie, bo aż 3:0.
Poza rywalizacją w lidze obie drużyny spotykały się także w Pucharze Polski. Właśnie w ramach tych rozgrywek Arka odniosła swoje drugie zwycięstwo nad Legią.

1970/71 PP
Gdynia - 0:1 (Gadocha 79)

1974/75 I liga
Warszawa – 2:4 (Rajski 49, Kupcewicz 55 – Dąbrowski 37, Deyna 62, Dąbrowski 64, Białas 65)
Gdynia – 0:0

1976/77 I liga
Warszawa – 1:2 (Kwiatkowski 48 – Dąbrowski 10, Nowak 74)
Gdynia – 1:2 (Tandecki 78 – Dąbrowski 33, 52)

1977/78 I liga
Gdynia – 1:2 (Kliński 35 – Nowak 14, Deyna 17)
Warszawa – 0:1 (Topolski 58)

1978/79 I liga
Gdynia – 3:0 (Kupcewicz 2, Pietrzykowski 9, Korynt 38)
Warszawa - 0:0

1979/80 I liga
Warszawa - 1:2 (Korynt 49 – Majewski 6, Kusto 77)
Gdynia – 0:0

1980/81 I liga
Warszawa - 0:0
Gdynia – 1:4 (Korynt 61 – Adamczyk 7, 38, 48, Milewski 13)

1981/82 I liga
Gdynia – 1:1 (Pietrzykowski 56 – Adamczyk 25)
Warszawa – 0:3 (Miłoszewicz 75, 82, Sikorski 88)

1981/82 PP
Warszawa – 2:1 (Milewski 37-sam, Dybicz 86 – Okoński 75)

2005/06 I liga
Gdynia – 0:0
Warszawa – 0:2 (Janczyk 49, T.Sokołowski 79)

Do pierwszego spotkania Arki i Legii doszło w rozgrywkach Pucharu Polski 29 listopada 1970 roku w Gdyni. Napisać, że stadion na Ejsmonda wypełniony był po brzegi to za mało, bo wypełnione były również… pobliskie drzewa. Mecz obejrzało w sumie ok. 17-18 tys. ludzi, a Arka zagrała z ogromną ambicją i poświęceniem, co pozwoliło na nawiązanie równorzędnej walki, ale nie wystarczyło to do pokonania ówczesnego mistrza Polski i półfinalistę Pucharu Mistrzów. Bramkę na wagę awansu do kolejnej rundy zapewnił Legii Robert Gadocha.
Na pierwszy mecz o ligowe punkty czekano w Gdyni do 22 września 1974 roku. W swoim debiutanckim sezonie w krajowej elicie Arka o mało nie sprawiła sensacji, bo po bramkach Rajskiego i Kupcewicza prowadziła po godzinie gry z Legią 2:1. Doświadczenie stołecznych piłkarzy wzięło jednak górę i po trzech bramkach w ciągu czterech minut Legia pokonała beniaminka w Gdyni. Gole dla gości wtedy strzelali Dąbrowski (dwie), Deyna i Białas.
Arka tylko raz pokonała w lidze Legię Warszawa. Ten historyczny mecz odbył się 24 września 1979 roku w pamiętnym dla żółto-niebieskich sezonie, zakończonym zdobyciem Pucharu Polski. Efektowny sukces nad Legią zaczął się od bramki Kupcewicza w 2 minucie, strzelonej, jakżeby inaczej, z rzutu wolnego. Siedem minut później było już 2:0. Uderzenie Korynta odbił bramkarz Legii Kazimierski, ale przy dobitce Pietrzykowskiego był bezradny. Dzieła dokończył najlepszy na boisku Tomasz Korynt w 38 minucie strzałem z dystansu. Arka wygrała 3:0, choć na strzelenie jeszcze paru bramek okazji nie brakowało. Sukces był tym większy, że w drużynie gości dowodzonej przez Andrzeja Strejlaua wystąpiło aż sześciu reprezentantów Polski: Janas, Sobczyński, Nowak, Ćmikiewicz, Deyna i Kusto.
Drugi i ostatni jak dotąd triumf nad Legią przyszedł w rozgrywkach Pucharu Polski 25 listopada 1981 roku, i to w Warszawie. Pomimo poważnych osłabień gdyńskiej drużyny (nie wystąpili m. in. Kupcewicz i Korynt) Arka ograła obrońcę Pucharu i ćwierćfinalistę Pucharu Europejskich Zdobywców Pucharów, co jak każda wpadka Legii w tamtym czasie, było niemałą sensacją.
Na trzecie zwycięstwo nad Legią czekamy już 15 lat. Nie udało się przed rokiem na inaugurację sezonu - goście zremisowali 0:0, co po zakończeniu sezonu okazało się sporym osiągnięciem Arki, bowiem punkt zdobyła z drużyną, która sięgnęła po mistrzostwo kraju. W rewanżu rozegranym jeszcze jesienią, Gdynianie trochę pechowo ulegli w stolicy 0:2.

BILANS GIER
DOM: 9 gier, 1 zwycięstwo, 4 remisy, 4 przegrane, bramki 7:10
WYJAZD: 9 gier, 1 zw., 2 rem., 6 przeg., bramki 6:14
I LIGA: 16 gier, 1 zw., 6 rem., 9 przeg., bramki 11:22
PP: 2 gry, 1 zw., 0 rem., 1 przeg., bramki 2:2
RAZEM: 18 gier, 2 zw., 6 rem., 10 przeg., 13:24

Jak widać w powyższym zestawieniu bilans gier jest dla Arki wyjątkowo niekorzystny. Czas go podreperować, a okazja ku temu nadejdzie już w piątek. Sporo do udowodnienia będą mieli byli piłkarze Legii, obecnie grający w żółto-niebieskich barwach, Radosław Wróblewski oraz Tomasz Sokołowski II. Być może szansę do pokazania się swoim byłym pracodawcom będzie miał także Tomasz Mazurkiewicz.

Opracował: Skubi
wykorzystano materiały z książki Macieja Witczaka "Żółto-Niebiescy"