Aktualności
29.08.2017
Filip Jazvić: Nie zagraliśmy źle.
Po przegranym 0:3 meczu z Lechem Poznań Filip Jazvić, piłkarz Arki Gdynia, nie ukrywał rozczarowania, dostrzegał jednak pozytywy występu swojej drużyny.
- Dzisiaj przede wszystkim chcieliśmy zagrać zwarcie, pokazać agresję ze swojej strony i wywierać nacisk na przeciwników. W pierwszej połowie całkiem nieźle nam to szło, ale zbyt łatwo straciliśmy bramkę, która trochę podcięła nam skrzydła. W drugiej połowie również nie wystrzegaliśmy się błędów i ponownie zbyt łatwo rywale znaleźli drogę do naszej bramki - mówi Jazvić. Dla gdynian była to druga kolejna porażka 0:3.
Wcześniej w takim samym stosunku ulegli Pogoni Szczecin. Chorwacki napastnik uważa jednak, że Arka w starciu z Lechem spisała się lepiej niż w meczu ze szczecinianami.
- Moim zdaniem zagraliśmy lepiej niż z Pogonią, ale to detale zaważyły na wyniku tego spotkania. Nie można powiedzieć, że zagraliśmy źle, ale nie dopilnowaliśmy detali, a to zawsze kończy się bramkami jeśli grasz przeciwko takim drużynom jak Lech Poznań. Dla Chorwata był to czwarty ligowy mecz w barwach Arki. Jak ocenia swój występ?
- Czułem się dzisiaj dobrze na boisku, zarówno fizycznie jak i w samej grze. Lech nie kontrolował znacznie przebiegu spotkania, ani nie stworzył zbyt wielu sytuacji bramkowych. Co do naszej gry pod bramką rywali, musimy być nieco bardziej zdecydowani i to wszystko powinno zacząć się układać. Teraz piłkarzy żółto-niebieskich czeka blisko dwutygodniowa przerwa na mecze reprezentacji. Po niej gdynianie zmierzą się z Wisłą Kraków.
- Musimy przeanalizować dzisiejszy mecz, pogodzić się z tą porażką. Mamy teraz przerwę reprezentacyjną, mamy trochę czasu na złapanie oddechu, analizę i poprawienie swojej gry na treningach. Myślę, że będziemy w pełni gotowi na spotkanie z Wisłą - kończy Jazvić.
KM
Copyright Arka Gdynia |