Aktualności
28.07.2017
Regeneracja i wyrównanie.
Wszyscy kibice dzisiaj zapewne rozpamiętywali i dyskutowali o fantastycznym meczu Arki w 3 rundzie kwalifikacji Ligi Europy.
Po 38 latach "Arkowcy" powtórzyli wynik, jaki ich starsi koledzy osiągnęli w meczu z Beroe Stara Zagora. Wtedy 2 bramki w Gdyni zdobył Tomasz Korynt obecny na trybunach także na meczu w czwartek. Teraz dwa trafienia zanotował Marcus da Silva.
Wówczas Arka prowadziła 1:0, potem 3:1 , a teraz prowadząc 1:0 straciła dwie bramki. Jeszcze do przerwy udało się wyrównać, a zwycięską bramkę zdobył Rafał Siemaszko w 92 minucie .
Jak podkreślał na konferencji pomeczowej trener Leszek Ojrzyński idąc tropem starszych zawodników, teraz w rewanżu trzeba uzyskać zdecydowanie lepszy wynik (w 1979 w rewanżu Arka przegrała 0:2).
Strategię do tego spotkania nasi trenerzy zaczną opracowywać po niedzielnym meczu. Teraz najważniejsza jest Wisła Płock.
Dzisiaj drużyna stawiła się na gdyńskich obiektach po południu. Najpierw odbyła się analiza wczorajszego spotkania, a następnie w dwóch grupach zawodnicy zaliczyli jednostkę treningową.
Ci którzy grali w pełnym wymiarze stawili się do sali na zajęcia regeneracyjne, a pozostali przeszli na boczne boisko, gdzie zaliczyli zajęcia wyrównawcze.
W zajęciach na boisku brał udział Antoni Łukasiewicz. Nieobecny był Luka Zarandia, który odczuwa skutki meczu. Także wciąż kontuzję leczy Tomas Kosut.
Humory dopisują i nasz zespół szykuje się z optymizmem do niedzielnego meczu ligowego.
tr
BILETY NA WISŁĘ PŁOCK
Copyright Arka Gdynia |