Dzień po efektownej wygranej nie było czasu na świętowanie. "Winni" są jednak sami piłkarze, którzy wywalczyli w 2016 roku awans do półfinału Pucharu Polski.

W związku z tym, już we wtorek trzeba wyjść na boisko w Suwałkach, aby zdobyć dobrą zaliczkę przez meczem rewanżowym. Stawką finał na Stadionie Narodowym.

W kontekście realizacji tego celu, nasi zawodnicy nie mogli zrobić nic lepszego, jak wygrać z Koroną i to w tak efektownym stylu. Teraz bez żadnych obciążeń z powodu ewentualnego niepowodzenia, mogą skupić się na  meczu pucharowym.

Zadanie jest jedno. Złapać lekki oddech, zregenerować siły i ruszyć z optymizmem w poniedziałek do Suwałk. Nasz sztab zapewne w ciągu najbliższych dni będzie wszystkim przyglądał się intensywnie i analizował dyspozycję poszczególnych zawodników. 

Dzisiaj grupa tych, którzy zagrali w pełnym wymiarze zameldowała się na siłowni, gdzie zaliczyła ćwiczenia na górne partie mięśniowe, a następnie na bocznym boisku odbył się bieg regeneracyjny.

Pozostali zaliczyli solidną dawkę zajęć na boisku. Trening wyrównawczy obejmował poszczególne elementy takie jak podania, dośrodkowania i uderzenia na bramkę. Całość zakończyła gra. 

tr