Aktualności
20.02.2017
KGHM Zagłębie Lubin - Arka Gdynia: wracają rycerze wiosny.
Piotr Stokowiec już w pierwszym meczu musi ostrzec swoich zawodników, ponieważ czterech z nich jest zagrożonych pauzą w kolejnym spotkaniu. Dorde Cotra, Aleksandar Todrovski, Filip Jagiełło i Martin Nespor to piłkarze z podstawowego składu i muszą się mieć na baczności. Właśnie z tego powodu do Lubina nie przyjechał Austriak Dominik Hofbauer.
Zagłębie Lubin po niemal dwóch rozegranych kolejkach (został tylko mecz z Arką) nadal zajmuje wysokie szóste miejsce. Gdyby obligatoryjnie doliczyć im sześć punktów, to Miedziowi mieliby tylko jedno oczko mniej od Legii Warszawa.
W Lubinie marzą się europejskie puchary, które tak bardzo posmakowały im w poprzednim sezonie. Będzie oto jednak dużo trudniej, ponieważ w tej kampanii dużo silniejsza jest Lechia Gdańsk, a także Lech Poznań nie powiedział ostatniego słowa. Jednak rok temu też nikt nie stawiał na Zagłębie, a po kapitalnej wiośnie lubinianie zostali trzecią drużyną ekstraklasy.
Podopieczni Stokowca muszą przede wszystkim poprawić grę na własnym stadionie, ponieważ tylko Śląsk Wrocław wygrał mniej meczów przed własną publicznością.
Arka jest obecnie dziesiąta i zgromadziła 26 punktów - o pięć mniej niż Zagłębie, a przed tygodniem przegrała z Legią Warszawa 0:1. Pojedynek w Lubinie to mecz przyjaźni dla kibiców, którzy od wielu lat wspierają się wzajemnie.
Jesienią w Gdyni padł remis 1:1. Początek poniedziałkowego starcia o godzinie 18.
KGHM Zagłębie Lubin - Arka Gdynia / pon. 20.02.2017 r. godz. 18:00
Przewidywane składy:
Zagłębie Lubin: Polacek - Todorovski, Jach, Guldan, Cotra - Piątek, Rakowski - Janus, Starzyński, Janoszka - Nespor.
Arka: Jałocha - Socha, Marcjanik, Sobieraj, Marciniak - Vinicius, Łukasiewicz, Kakoko, Bożok, Szwoch - Barisić.
Sędzia: Bartosz Frankowski.
Bartosz Zimkowski
Copyright Arka Gdynia |