TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

10.09.2016

Korona - Arka 1:0. Skuteczność do poprawki.

Niestety nie udała się wyprawa żółto-niebieskich w świętokrzyskie. Korona Kielce zagrała jedną kapitalną akcję, która przyniosła im gola krótko przed przerwą, a po zmianie stron skutecznie, ale też bardzo szczęśliwie się broniła i ostatecznie sięgnęła po komplet punktów.

 

8 kolejka Lotto Ekstraklasy

 

Korona Kielce - Arka Gdynia 1:0 (1:0)

Bramki: Sekulski 39'

 

Korona: Gostomski - Rymaniak, Dejmek, Diaw, Kallaste - Palanca, Możdżeń, Cebula (53' Zając), Aankour, Pylypczuk - Sekulski (68' Gabovs).

 

Arka: Jałocha - Zbozień, Marcjanik, Sołdecki, Warcholak - Błąd (46' Yussuff), Łukasiewicz, Marciniak (65' Siemaszko), Bożok (75' Abbott) - Szwoch - Zjawiński

 

Żółte kartki: Marciniak - Kallaste, Dejmek

 

Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz).

 

Widzów: 7365 

 

 

0 min - po przerwie na reprezentację, czas wrócić na ekstraklasowe boiska. Dziś gramy w Kielcach Koroną, gdzie gospodarze w trzech meczach tego sezonu jeszcze nie przegrali.

 

0 min - w składzie Arki jak zwykle ostatnio nie ma niespodzianek. Zgodnie z przewidywaniami, w miejsce kontuzjowanego Marcusa da Silvy od pierwszej minuty zagra Adrian Błąd. 

 

0 min - w Kielcach spodziewany jest dziś debiut nowego zawodnika złocisto-krwistych - Hiszpana Daniego Abalo. Ten skrzydłowy ma za sobą kilka lat gry w Celcie Vigo, Łudogorcu Ragrad i Alaves.  

0 min - mimo, że nadszedł już wrzesień, dziś mamy w Polsce pogodę rodem z lipca. W Kielcach temperatura jest bliska 30st.C, ale można być pewnym, że teraz z każdą minutą będzie robiło się coraz chłodniej. 

 

0 min - o tym, że ma na konice już trzy żółte kartki w tych rozgrywkach, będzie musiał pamiętać Miro Bożok. Kolejna indywidualna kara dla Słowaka będzie oznaczać przymusową pauzę w meczu z Cracovią. 

 

0 min - na ławce rezerwowych Arki zasiadł dziś Paweł Abbott. To wielki powrót jednego z ulubieńców gdyńskiej publiczności po blisko 5 miesiącach przerwy wymuszonej urazem. Niewykluczone, że trener Niciński będzie chciał dziś skorzystać z usług Pawła.

 

0 min - piłkarze Arki skończyli rozgrzewkę i podeszli do trybuny z gdyńskimi kibicami. Na ich zawołanie "Kto wygra mecz?" odpowiedź była możliwa tylko jedna: "Arka!!!"

 

0 min - oba zespoły wyszły na murawę. Arka dziś w jednolitych niebieskich kostiumach, gospodarze w swoich tradycyjnych złocisto-krwistych pasach.

 

0 min - zanim rozpocznie się prawdziwy mecz, mamy mini-mecz z udziałem kapitanów obu drużyn Miro Bożoka i Radka Dejmka oraz kilku chłopców z szkólki piłkarskiej.

 

1 min - czas na prawdziwy mecz. Rozpoczęli gospodarze! 

 

1 min - i już mamy pierwszy korner dla gospodarzy. Centruje Palanca, ale dobrze spsiuje się w naszym polu karnym Marcjanik.

 

5 min - pierwszy strzał w kierunku bramki Jałochy. Z przypadkowego podania postanowił skorzystać Palanca, ale jego uderzenia z 20 metrów było niecelne.

 

7 min - faul Marciniaka na Cebuli w polu karnym gospodarzy i kartka dla naszego zawodnika. Zważywszy, że Marciniak gra na pozycji często narażonej na kartki, to może być pewien problem w dalszej fazie meczu.

 

13 min - Palanca znów dośrodkowuje, tym razem z rzutu wolnego. Arkowcy jednak dobrze wybrnęli z tej sytuacji, blokując strzał Aankoura.

 

15 min - znów z niemal tego samego miejsca centruje Palanca. Tym razem dobrze interweniuje Zbozień.

 

16 min - cały czas w natarciu gospodarze. Tym razem Cebula oddał strzał zza pola karnego. Mocny, ale bardzo niecelny. Czas wreszcie zagrozić bramce Gostomskiego, bo kielczanie mogą okazać się kiedyś skuteczni.

 

19 min - kolejny rzut wolny spod linii bocznej boiska dla Korony. Znów centruje Palanca, ale tym razem zdecydowanie za mocno.

 

25 min - narzeszcie stały fragment gry dla Arki. Z rzutu wolnego zacentrował Szwoch, a Sołdecki uderzył głową tuż obok słupka! Jednak i tak w górę poszła chorągiewka asystenta...

 

26 min - impet ataków Korony zdecydowanie zelżał. Gra się stała bardziej wyrównana i można liczyć na częstsze wizyty żółto-niebieskich w polu karnym Gostomskiego.

 

28 min - Adrian Błąd spróbował technicznego uderzenia zza pola karnego, ale nie było to udane zagranie byłego zawodnika Zagłębia Lubin.

 

29 min - cały czas na stadionie roznosi się głośne "Arka gol!". Oby nasi piłkarze spełnili życzenie swoich kibiców!

 

32 min - Jałocha kapitalnie broni strzał Sekulskiego z 8 metrów! Najlepszy strzelec Korony otrzymał świetne podanie od Aankoura spod linii końcowej! To była najdogodniejsza okazja dla gospodarzy na otworzenie wyniku w tym spotkaniu.

 

34 min - znów centruje z wolnego Palanca i znów dobrze spisuje się nasza obrona.

 

36 min - dośrodkowanie Zbozienia wpadło wprost w rękawice Macieja Gostomskiego.

 

39 min - no i stało się! Korona obejmuje prowadzenie po golu Łukasza Sekulskiego! Wszystko zaczęło się od koronkowej akcji gospodarzy i strzału Palanci, który dobrze obronił Jałocha. Odbitą piłkę jednak głową zagrał Aankour w kierunku Sekulskiego, a ten nie zaprzepaścił świetnej okazji!

 

40 min - to mogła być błyskawiczna odpowiedź Arki! Adrian Błąd wpadł z piłką w pole karne i uderzył w kierunku bliższego słupka, gdzie świetnie spisał się Gostomski!

 

40 min - i znów o mały włos nie padł gol wyrównujący! Po rzucie rożnym wykonanym przez Szwocha, zagotowało się w polu karnym, z czego mógł skorzystać Zjawiński, ale obrońcy Korony zdołali zablokować jego uderzenie z 5 metrów! 

 

43 min - ależ znowu było blisko! Z powietrza w polu karnym uderzał Błąd. To nie była celna próba, ale Zjawiński był o mały włos o skierowanie piłki do siatki z trzech metrów! 

 

45+1 min - Warcholak podaje z autu w pole karne, ale po zagraniu Pylypczuka mamy rzut rożny.

 

45+1 min - dośrodkowanie Bożoka zbyt mocne, a sędzia Stefański zakończył pierwszą część meczu.

 

PRZERWA - trzeba uczciwie przyznać, że Korona solidnie zapracowała na prowadzenie po pierwszych 45 minutach. Uparcie dążyli do zdobycia bramki, co udało im się na pięć minut przed końcem tej części meczu. I choć czasu już było niewiele, to Arkowcy mieli trzy dogodne okazje, aby ten wynik zmienić, jednak za kazdym razem zawodziła ich skuteczność. Pozostaje nam trzymać kciuki, że to zmieni się po przerwie.

 

46 min - trener Niciński zdecydował się na zmianę. Za Adriana Błąda pojawił się Rashid Yussuff. 

 

47 min - szarża Bożoka przeniosła akcję pod pole karne gospodarzy. Po wrzutce z autu Warcholaka, piłkę pod nogami miał Zjawiński, ale strzał napastnika Arki nie był udany.

 

48 min - tym razem wrzuca piłkę zza linii bocznej Zbozień, ale wprost w ręce Gostomskiego. 

 

50 min - strzał Łukasiewcza z 25 metrów poszybował w środek bramki, a tam czekał na nią Gostomski.

 

51 min - Palanca ma kolejną okazję do dośrodkowania z rzutu wolnego spod linii bocznej boiska. Zagrał dokładnie na głowę Pylypczuka, lecz uderzenie głową tego zawodnika nie zaskoczyło czujnego na linii Jałochy!

 

53 min - Pierwsza zmiana w zespole Korony. Schodzi Cebula, wchodzi Zając.

 

55 min - miał swoją okazję Szwoch! Piłka od Warcholaka była skierowana na głowę Mateusza, ale ten nie zdołał skierować jej w światło bramki.

 

58 min - indywidualna akcja Yussuffa zakończyła się strzałem po ziemi Anglika z 18 metrów. Gostomski jednak nie miał wiekszych problemów ze złapaniem piłki.

 

59 min - od poczatku drugiej połowy Arka gra w ataku pozycyjnym. Nie jest to łatwy kawałek chleba, tym bardziej, że kielczanie tylko czekają na wyprowadzenie zabójczej kontry.

 

63 min - słupek ratuje Gostomskiego! po otrzymaniu piłki od Zbozienia na strzał zdecydował się Zjawiński i podobnie jak w poprzednim meczu z Zagłębiem tylko obija obramowanie bramki! 

 

64 min - gospodarze odpowiadają groźnym strzałem Pylypczuka z 20 metrów. Piłka po rykoszecie mminimalnie mija naszą bramkę.

 

65 min - za Marciniaka wchodzi na boisko Siemaszko. 

 

66 min - świetna próba podania Szwocha na głowę Zjawińskiego! W ostatniej chwili uprzedzony nasz napastnik!

 

67 min - Sołdecki strzela sprzed linii 16 metra,a Gostomski broni z ogromnymi problemami!

 

68 min - dwa kornery dla żółto-niebieskich nie przyniosły większego zagrożenia bramce bramkarza Korony. 

 

68 min - Gabovs zastępuje Sekulskiego. 

 

72 min - dobrze w obronie teraz spsiali się Arkowcy, kasując kontrę z udziałem Zająca.

 

73  min - niepewna interwencja Gostomskiego po uderzeniu Warcholaka, lecz szybko naprawiona przez bramkarza z Kielc. Na piłkę czaił się już Siemaszko.

 

75 min - wraca Paweł Abbott! Wejdzie za Miro Bozoka!

 

76 min - znów doskonale wraca do obrony Zbozień, uniemożliwiając wyjście samemu przed Jałochę Zającowi.

 

78 min - próba rozegrania akcji przez Abbotta i Szwocha, niestety połapali się we wszystkim zawodnicy Korony.

 

82 min - druga indywidualna akcja Yussuffa w tym meczu zakończona jednak zdecydowanie gorszym strzałem Anglika.

 

82 min - za Palancę na boisku melduje się Abalo.

 

83 min - Kallaste ogląda żółtą kartkę za faul na Siemaszce.

 

84 min - dobre dośrodkowanie z rzutu wolnego Yussuffa, ale nasi zawodnicy dali się złapać na pozycji spalonej.

 

85 min - faul na Yussuffie i znów jest okazja do centry w szesnastkę gospodarzy.

 

85 min - niezła centra Szwocha, ale broni się Korona i wyprowadza kontrę! Na szczęście zdążyliśmy wrócić i zapobiec utracie bramki.

 

86 min - znów kartka za faul na Siemaszce. Tym razem ukarany Dejmek. 

 

86 min - kolejne dośrodkowanie Szwocha i znów nie ma spodziewanych efektów, bo piłkę chwyta Gostomski.

 

89 min - Abbott próbował rozegrać naszą akcję, lecz na razie brakuje mu dokladności. Piłka opuściła boisko.

 

90 min - rzut rożny wykonał Warcholak. Piłka została jednak posłana za wysoko i opuściła plac gry.

 

90+1 min - tym razem korner po przeciwległej stronie boiska. Bez zagrożenia dla bramki Jałochy.

 

90+3 min - Warcholak wrzuca z autu w szesnastkę gospodarzy, odbija piłkę głową Marcjanik, ale znów szczęscie przy Koronie!

 

90+3 min - piłka meczowa na nodze Szwocha! Piłka odbita przez obrońców spada na 13 metr przy Mateuszu, który bez zastanowienia strzela, ale w nogi kielczan!

 

KONIEC - druga połowa była rozegrana pod dyktando gdynian, ale niestety nasi zawodnicy nie znaleźli sposobu na pokonanie bramkarza Korony. Mamy czego żałować, bo wydawało się, że kielczanie są absolutnie w naszym zasięgu. Niestety punktów trzeba będzie szukać w kolejnych spotkaniach.

 

Arkadiusz Skubek 








Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia