Aktualności
09.09.2015
Przed Miedzią koncentracja i praca.
Po wyjazdowym spotkaniu przed naszym zespołem kolejna potyczka w Gdyni. Na Stadion Miejski przyjedzie Miedź Legnica.
Kibice, zawodnicy i trenerzy czekają na wygraną od 4 spotkań. W Pruszkowie z jednej strony było blisko (Arka prowadziła 1:0), ale także musiała odrabiać straty ( 1:2) i skończyło się na podziale punktów.
Obserwatorzy tego spotkania, trener i zawodnicy podkreślali: Arka po raz kolejny stworzyła więcej sytuacji, a prowadząc była blisko podwyższenia wyniku.
Wszystko jednak działa w ostatnich meczach Arki w myśl zasady: niewykorzystane sytuacje się mszczą. I tak było teraz. Zamiast trafienia na 2:0 rywal odpowiedział swoimi bramkami.
Piłka to gra błędów, mamy nadzieję, że w końcu jednak mniej ich będzie po stronie naszego zespołu. Wygrana potrzebna jest jak tlen naszej drużynie. Tabela jest wyrównana i każde 3 punkty kierują w stronę jej czoła. Aby to poprawić potrzebna jest cały czas koncentracja na treningach i ciężka praca.
Dzisiaj podwójną dawką zajęć rozpoczął się mikrocykl przygotowań do niedzielnego meczu.
W ub. tygodniu kilku zawodników nie trenowało. Dzisiaj do zajęć stopniowo wrócili: Jakub Miszczuk, Michał Renusz i Rashid Yussuff. Część zajęć realizowali z zespołem, część indywidualnie pod okiem fizjoterapeuty Piotra Jasińskiego, który działa w zastępstwie będącego po zabiegu Marka Gaduły.
Po udanych i wygranych meczach w kadrze U-20 do drużyny dołączył także Michał Nalepa. Uczestniczył w pierwszej części zajęć, a ze względu na udział w spotkaniu poniedziałkowym z Niemcami został zwolniony z udziału w grach zarządzonych na ich koniec.
Zawodnicy podczas dwóch dawek zaliczyli ćwiczenia siłowe, podania , grę 9 na 9 oraz tzw. małe gry.
Nikt się nie oszczędzał. Podczas jednej z gier mocno ucierpiał od uderzenia Marcin Warcholak.
Bramkarze uczestniczyli w grach, a także realizowali z trenerem Jarosławem Krupskim zajęcia indywidualne.
Jutro zajęcia rozpoczną się o godz. 11.00.
tr
Copyright Arka Gdynia |