Dzisiaj na bocznym boisku A drużyna zaliczyła po południu  trening techniczno-taktyczny. Jutro nasz zespół przeprowadzi jeszcze rozruch o 10.30, a potem wyjedzie na niedzielne spotkanie w Pruszkowie z Pogonią Siedlce.

W tygodniu kilku zawodników zgłaszało dolegliwości. Najdłuższą przerwę ma Michał Renusz i on nie znajdzie się w kadrze meczowej.  Na zajęciach biegał dzisiaj tylko Jakub Miszczuk. Dolegliwości z barkiem sprawiły, że  jutro w roli drugiego bramkarza do autokaru wsiądzie Kamil Kotkowski. Jeśli chodzi o  Rashida Yussuffa, który dzisiaj  miał indywidualne zajęcia, kwestia jego miejsca w kadrze wyjaśni się po sobotnim rozruchu. 

Poprzedni tydzień przyniósł dawkę aż 3 kolejek. Teraz po tygodniowym mikrocyklu zespoły 1 ligi miały okazję, aby wyeliminować błędy, dokonać analizy  tych spotkań. Nie inaczej było w Arce.

Można powiedzieć, że  początek rozgrywek dla naszej drużyny to 2 etapy. Pierwszy zdecydowanie bardziej udany przyniósł 7 punktów, ten drugi już tyko punkt. Wszyscy mają nadzieję, że drużyna powróci do tego co było  pierwszym okresie , a więc przede wszystkim punktowania i zwycięstw.

Do tego potrzebna jest wiara we własne umiejętności. Trener Grzegorz Niciński zdaje sobie sprawę z wagi tego spotkania. Wie, jakie są nastroje i jak ważna jest to  próba dla niego i zespołu.  

Na miejscu w Pruszkowie wspierać będzie Arkę grupa najwierniejszych fanów.

Ubiegły sezon to pierwsze potyczki obu drużyn w historii. W Gdyni wygrała Arka, na tomiast w Siedlcach był szalony mecz zakończony wynikiem 4:4. Jak widać poniżej to spotkanie jest idealne "na przełamanie"  dla Marcusa, który trafił rywala trzy razy, a w meczu pucharowym zaliczył bramkę i asystę.

Bilans: 1 wygrana Arki- 1 remis br. 5-4. 

Arka Gdynia - Pogoń Siedlce 1:0 (br. Ława)
Pogoń Siedlce - Arka Gdynia 4:4 (br. Da Silva 3, Warcholak)

tr