Aktualności
22.08.2015
Pomeczowa konferencja: Zagłębie wygrało zasłużenie.
Trener Arki musiał pogodzić się z pierwszą porażką w sezonie. Przyznał, że rywale wykorzystali słabszą postawę jego zawodników i zasłużenie wygrali.
Grzegorz Niciński (Arka):
- Zacznę od gratulacji za zwycięstwo w dzisiejszym meczu. Przegraliśmy. Wiedzieliśmy, co nas tutaj czeka. Ciężki teren, wiedzieliśmy, że musimy zagrać dobrze, żeby wywieźć stąd punkt. Niestety zagraliśmy poniżej oczekiwań, a kilku moich zawodników nie zagrało tak, jak myślałem. To się przełożyła na naszą dyspozycję.
Pomimo tego, że prowadziliśmy 1:0, to straciliśmy bardzo ładne bramki, bo bramka na 2:1 to piękne uderzenie. Potem rywal nas kontrował i wygrał zasłużenie. Za mało dziś mieliśmy atutów. Szkoda, ale takie jest życie sportowca. Trzeba wrócić do Gdyni, w środę jest następny mecz ligowy i chcemy się bardzo zrehabilitować. Dostaliśmy nauczkę, bo po trzech dobrych meczach, gdy niby wszystko jest fajnie, można powiedzieć, że trochę obrośliśmy w piórka i dzisiaj drużyna Zagłębia to wykorzystała, zagrała z zębem i zasłużenie wygrała.
Artur Derbin (Zagłębie):
- Jak tu nie kochać tych chłopaków… Nie będę mówił o straconej pierwszej bramce, bo to nie ma sensu. To już jest jakby „normalka”, choć oczywiście nie chcemy, żeby tak było. Najważniejsze jest to, że oni kapitalnie reagują po tego typu historiach. Być może przez te pierwsze 15-20 minut nie weszliśmy w ten mecz dobrze, ale później go kontrolowaliśmy. Przeciwnik, który się tak wyszalał, już nam nie robił tyle złego, natomiast my z każdą minutą dokumentowaliśmy swoją przewagę. Cieszy również to, że strzelamy bramki, i to piękne bramki. Najważniejsze, że po ostatnim dramatycznym meczu, dziś możemy dopisać sobie trzy punkty.
notował: Skubi
foto: www. zaglebie.eu
Copyright Arka Gdynia |