TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

12.08.2007

Wypowiedzi szkoleniowców

Marek Chojnacki (Pelikan Łowicz): - Na pewno kibice zobaczyli dobre widowisko, ale za sprawą gry w ofensywie jednego zespołu, czyli Arki Gdynia, której gratuluję jeszcze raz zwycięstwa. Gra w piłkę nożną składa się z gry w defensywie i ofensywie. Jeszcze do przerwy ta gra w defensywie wyglądała w sumie przyzwoicie, bo osiągliśmy do przerwy, korzystny jak dla nas, wynik 0:0. Wszystko się rozsypało po przerwie, co było i tak tylko kwestią czasu. Niestety my dziś zawiedliśmy w grze w ofensywie, bo zespół Arki nam na zbyt wiele nie pozwolił. I taka konkluzja: można dziś moim zawodnikom podziękować dziś za ambicję i zaangażowanie, ale to dzisiaj było mało, bo do tego trzeba jeszcze dołożyć umiejętności piłkarskie, a te były dziś po stronie zespołu Arki i dlatego przekonujące zwycięstwo, nawet przez moment nie zagrożone. Na koniec powiem, że różnica między takimi zespołami jak Arka i Polonia a pozostałymi zespołami jest chyba dość spora i byłoby dużą niespodzianką, gdyby te dwa zespoły nie awansowały. Mimo, że rozegraliśmy dopiero cztery kolejki, a Arka dopiero trzecie spotkanie, widać, że to są zespoły, które będą się liczyły, i to bardzo poważnie, w walce o ekstraklasę.

Wojciech Stawowy (Arka Gdynia): - Bardzo się cieszę z kolejnego zwycięstwa, które nie przyszło nam łatwo. Nam się kompletnie nie układała gra w tych pierwszych 45 minutach, ale po to jest przerwa i szatnia, żeby sobie pewne rzeczy krótko i po męsku wyjaśnić. Widać, że ta rozmowa, którą żeśmy sobie w przerwie odbyli, poskutkowała, bo te drugie 45 minut to już była zupełnie inna Arka. Kilka naprawdę dobrych akcji z naszej strony, ładne bramki i kolejne trzy punkty, które przybliżają nas do celu, choć ta droga jest jeszcze naprawdę bardzo, bardzo daleka, bo tych meczy pozostałych do rozegrania jest jeszcze sporo. Niemniej jednak każdy mecz ma do celu przyblizać, a nie od niego oddalać, dlatego ja zapominam o tych pierwszych 45 minutach i cieszę się z tych drugich, cieszę się z punktów i cieszę się z kolejnego kroku, o którym mówiłem wcześniej.
Czy kontuzja Chmiesta jest poważna? To się dopiero okaże. Pan dr Pawłowski właśnie go dokładnie bada i zobaczymy, czy to jest na tyle poważny uraz, że wyeliminuje go z kolejnego meczu z Kmita Zabierzów, czy okres tygodnia czasu pozwoli na to, aby go wyleczyć. Ja na chwilę obecną nie potrafię dokładnie sprecyzować jaka to jest kontuzja i na ile poważna. Jutro, bądź w poniedziałek będzie taka ostateczna diagnoza. Znając umiejętności pana dr Pawłowskiego, jestem dobrej myśli, że Marcina szybko z tego urazu wyprowadzi.

Skubi

Foto: Pucha







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia