Wygrana Arki w najciekawszym meczu 3. kolejki pozwoliła wyjść naszym piłkarzom na plus. Znicz Pruszków utrzymał się na szczycie tabeli. Po łatwej wygranej w Katowicach staje się objawieniem tej rundy. Blisko sensacji było w Warszawie, gdzie Polonia musiała się sporo napocić aby wygrać z ŁKS Łomża. Po 375 dniach, Śląsk Wrocław wygrał na wyjeździe, pokonując 1:0 słabą Kmitę Zabierzów.

Zasłużone zwycięstwo Arki w Bielsku pozwoliło odrobić karę ujemnych punktów, nałożoną przez PZPN jeszcze w ubiegłym sezonie. Żółto - niebiescy przeszli swój pierwszy chrzest bojowy pokonując jedno z objawień pierwszych kolejek. Mając na koncie już 1 punkt rozpoczynają poważny atak na pierwsze miejsce w tabeli, które ciągle zajmuje Znicz Pruszków.

Mimo zdobycia kompletu punktów w pierwszych dwóch meczach, Pruszkowianie nie jechali do Katowic w roli faworyta. W końcu GKS rozpoczął sezon od zwycięstwa w Łomży a na swoim boisku jest zawsze groźny dla wszystkich. Pruszkowianie pokazali jednak bardzo dobry futbol i wygrali 2:1. Bartosz Wiśniewski już z czterema trafieniami na koncie przewodzi klasyfikacji strzelców. Za jego plecami uplasował się klubowy kolega - Robert Lewandowski. Teraz już nikt nie wątpi, że na najbliższy wyjazd do Łomży, Znicz jedzie w roli faworyta.

Długo męczyły się Czarne Koszule z ŁKS Łomża. Przypomnijmy, że w ubiegłym sezonie Polonia dwukrotnie uległa ŁKS-owi, który już od 4. minuty prowadził na Konwiktorskiej. Polonia nie grała porywająco, ale udało jej się wygrać. Warszawianie strzelili dwa gole dopiero po przerwie, ale musieli się sporo napocić.

Na uwagę zasługują wysokie zwycięstwa beniaminków: Pelikana Łowicz i Tura Turek. Łowiczanie odnieśli pierwsze, historyczne zwycięstwo w drugiej lidze, w dodatku aż 5:0. Ich ofiarą padła Stal Stalowa Wola, która tydzień temu przegrała u siebie z Podbeskidziem 0:3. Kierownictwo "Stalówki" nie wytrzymało i wyrzuciło trzech doświadczonych zawodników: Andrzeja Kasiaka, Marka Kusiaka i symbol klubu - 41-letniego Mieczysława Ożoga. Dwie bramki dla Pelikana strzelił Robert Wilk, który występował w Arce w latach 2002 - 2003. Formę łowiczan już w sobotę o 19.29 sprawdzi nasz dream team.

W derby Wielkopolski Tur Turek nie dał żadnych szans Warcie Poznań, wygrywając w Poznaniu aż 3:0. Czerwono-biali uplasowali się już na trzecim miejscu i po Zniczu Pruszków są kolejnym objawieniem tej rundy.

Wisła Płock odniosła drugie zwycięstwo z rzędu. Tym razem nie dała szans Motorowi w Lublinie, a drugiego gola w tym sezonie zdobył Sławomir Peszko. Mateusz Kołodziejski, wypożyczony do Motoru znów nie zdołał trafić do siatki przeciwnika.

Ponad rok musieli czekać kibice Śląska na zwycięstwo ich drużyny w meczu wyjazdowym. Udało się to dopiero wczoraj w Zabierzowie. Śląsk pokonał słabą Kmitę, ale stylem nie zachwycił. Swoje mecze wygrały również, Lechia Gdańsk i Odra Opole. Szczególnie ci drudzy potrzebowali wygranej aby móc niwelować pokaźną karę ujemnych punktów.

Druga kolejka ponownie nie przyniosła żadnych niespodzianek. Jedynie potwierdziła wysoką formę większości tegorocznych beniaminków, którzy nie mają zamiaru zaniżać poziomu ligi.

Pacior
Foto: www.tspodbeskidzie.pl