Aktualności
05.05.2015
Początek mikrocyklu przed Bytovią.
O 15.00 treningiem na bocznej płycie GCS rozpoczęły się przygotowania do sobotniego meczu Arki z Bytovią.
Po przerwanej passie bez porażki w Suwałkach przed naszym zespołem zadanie, aby jak najszybciej pozytywnie zamazać obraz meczu z Wigrami, o którym zarówno trener , jak i zawodnicy chcieliby zapomnieć.
Wigry to rywal, który Arce w tym sezonie wyraźnie „nie leżał” i dwie porażki w sezonie stały się faktem.
Mecz ten to już historia, a teraz czas na podtrzymanie passy w Gdyni. Bytovia to zespól walczący o utrzymanie i coraz lepiej radzący sobie pod wodzą trenera Tomasza Kafarskiego.
Kilku zawodników narzeka na urazy. Paweł Abbott w przerwie meczu w Suwałkach odczuwał ból ręki. Dopiero w Gdyni okazało się, że jest potrzeba założenia usztywnienia. Dołączył , jak widać w ten sposób do dyrektora sportowego, który wcześniej przeszedł swój zabieg.
Skutki meczu odczuwał Marcus da Silva, ale uczestniczył w treningu bez ograniczeń. Nieobecny był Grzegorz Lech, który narzeka na ból w kolanie.
Część zawodników już o 18.00 zagra w meczu rezerw. To: Kędra, Kowalski, Szur, Dampc, Koziara, Rzuchowski , Wardziński, Tomasiewicz i Karłowicz.
Dlatego grupa, jaką mieli do dyspozycji trenerzy Niciński i Witt była zdecydowanie mniejsza niż zazwyczaj.
Dzisiaj odbyły się zajęcia wprowadzające. Najpierw były ćwiczenia wzmacniające, następnie kształtowanie wytrzymałości tlenowej z piłkami, a na końcu siatkonoga.
Jak widać aktywnie brali udział w niej obaj nasi szkoleniowcy.
Jutro trening zaplanowano na godzinę 11.00.
KUP BILETY NA BYTOVIĘ!
tr
Copyright Arka Gdynia |