Aktualności
31.03.2015
Sucho i mokro.
Kalendarzowa wiosna trwa, niestety gorzej z pogodą, która kojarzy się z tą porą roku. Na razie zawodnicy muszą się pogodzić z tym, że do kolejnego prestiżowego spotkania z Termaliką przyjdzie im się przygotowywać w mniej komfortowych warunkach.
Tak było dzisiaj, zwłaszcza po południu. Nikt jednak przed meczem z trzecią drużyną tabeli 1 ligi nie zamierza się oszczędzać. Dzisiaj zaaplikowano naszej drużynie dwie intensywne jednostki treningowe.
Do południa odbyły się zajęcia na siłowni, gdzie kształtowane były górne partie mięśniowe. Potem ze względu na opady, jakie były w dniu wczorajszym zespół udał się na sztuczne boisko GCS (klatka), aby tam zaliczyć odcinki biegowe.
Po południu przy coraz mocniej padającym deszczu trening odbył się na naturalnej nawierzchni bocznego boiska GCS.
Tutaj trenerzy zarządzili ćwiczenia wprowadzające w formie podań, potem odbył się trening strzelecki, a na koniec gry tlenowe na utrzymanie.
W zajęciach brał już udział Glauber.
Wciąż nie może wrócić do zajęć Patrik Lomski. Uraz wymaga dalszego leczenia i trudno w tej chwili przewidywać, kiedy wróci do treningów z zespołem.
Na zajęciach pojawił się za to Gruzin Otar Javashvili, który w ub. tygodniu był także na zajęciach rezerw. Urodzony 21 sierpnia 1993 roku zawodnik grał ostatnio w 1 ligowym klubie FC Zugdidi w Gruzji.
Występował na lewej pomocy lub lewej obronie.
Jego poczynania obserwował także dyrektor sportowy Edward Klejdinst.
Jak widać nie było szans, aby z treningu zejść suchym.
Jutro trening został wyznaczony na godzinę 11.00. potem zawodnicy udadzą się na odnowę.
tr
Copyright Arka Gdynia |