W środku tygodnia po powrocie ze zgrupowania nasi trenerzy zaaplikowali zawodnikom solidną dawkę treningu biegowego.

Na dzisiejszą jednostkę składał się bowiem trening kształtujący wytrzymałość szybkościową. Wszystko odbywało się w formie biegu na dystansie 300 metrowych odcinków.

Potem szkoleniowcy zarządzili  grę 11 na 11 na skróconym polu gry.

Na treningu pojawił się Michał Rzuchowski, który wrócił do Arki po ponad półrocznej przerwie.

Michał nie ukrywał radości i zadowolenia z powrotu do Arki:

Cieszę się, że jestem znowu w Arce. Miałem inne propozycje, nawet lepsze finansowo, ale ważniejsza była dla mnie możliwość ponownego grania w Gdyni. Liczę na to, że będę mógł pomóc kolegom w osiąganiu jak najlepszych wyników na wiosnę.

Michałowi życzymy dobrych przygotowań, wysokiej formy na wiosnę i kolejnych bramek takich jak ta kiedyś w Grudziądzu.

tr