Aktualności
13.01.2015
Intensywny pierwszy dzień testów.
Po wprowadzeniu, jakim były poniedziałkowe zajęcia dzisiaj drużyna realizowała wcześniej wytyczony plan, jakim było przeprowadzenie testów.
Najpierw odbyły się badania krwi, a potem wszyscy stawili się na hali LA , gdzie zaliczyli testy szybkościowe. Pojawili się także zawodnicy trenujący z rezerwami.
Testy odbyły się na dystansach 15 i 30 metrów.
Każdy z zainteresowanie sprawdzał swoje wyniki. Testowany Patrik Lomski potwierdził, że szybkość to jeden z jego atutów.
Po krótkiej przerwie zawodnicy udali się w dwóch grupach na AWFiS, gdzie pod okiem Łukasza Radzimińskiego zaliczyli tzw. testy „wingate” (badanie wytrzymałości szybkościowej i mocy) oraz skoczności.
Te pierwsze to jak określali zawodnicy prawdziwy "ogień". W ciągu 30 sek. była to maksymalna praca do osiągnięcia najwyższej mocy i próba jej utrzymania.
Jak widać trzeba było się mocno sprężyć.
Przy tym test skoczności to był niemal odpoczynek. Tu liczyła się wysokość i moc skoku.
tr
Copyright Arka Gdynia |