- To były zajęcia wprowadzające, takie, żeby nie zniechęcić zawodników do kolejnych treningów. Wtorek i środę przeznaczamy na testy szybkościowe, wydolnościowe i wytrzymałościowe, a od czwartku rozpoczną się już normalne treningi okresu przygotowawczego. Do końca tego tygodnia jeszcze raz dziennie, a później ta dawka będzie rosnąć - powiedział nam II trener Grzegorz Witt. Wśród trenujących dostrzegliśmy tylko jednego nowego zawodnika.

O innych ewentualnych transferach w Arce nikt nie chce mówić. Ma się podobno pojawić na testach nawet niewielka grupa zawodników, ale będą to młodzi piłkarze, tacy z perspektywami na rozwój w najbliższym czasie, a nie na natychmiastowe wzmocnienie. Takich gotowych do gry futbolistów Arka mogłaby szukać, gdyby wystawieni na klubową listę transferową Paweł Abbott, Grzegorz Lech i Antonio Calderon znaleźli na wiosnę inne klubu. Na to się jednak nie zanosi. Dwaj pierwsi wczoraj trenowali w Gdyni, a już tylko z Calderonem są prowadzone rozmowy o rozwiązaniu kontraktu. We wczorajszym treningu nie uczestniczył także Bartosz Ława, który w Szczecinie leczy kontuzję odniesioną podczas turnieju piłki halowej w Słupsku.