Aktualności
21.08.2014
Stomil w sobotę. Widzew we wtorek. Szczególny mecz dla Lecha i Warcholaka.
Przed sobotnim meczem temperatura wokół niego powoli wzrasta. To spotkanie wywołuje z reguły spore zainteresowanie mediów i kibiców. Będzie miało także wyjątkowy smaczek dla naszych dwóch zawodników. Grzegorz Lech i Marcin Warcholak w ub. sezonie grali jeszcze w drużynie z Olsztyna.
Ten pierwszy zresztą z przerwą na grę w Dolcanie i Koronie związany był z Olsztynem od 2000 roku. W ub. sezonie zagrał w 33 meczach i zdobył 9 goli, z tego dwa strzelił…Arce w meczu w Gdyni zakończonym remisem 3:3. Z kolei Marcin Warcholak zagrał w 13 meczach strzelając 2 bramki.
Dziś nasz zespól zaliczył trening na bocznym boisku GOSiR. Była oczywiście taktyka, a także dośrodkowania i elementy szybkości.
Jutro nasz zespól przeprowadzi przed wyjazdem do Olsztyna trening o godz. 12.30.
Przed sobotnim spotkaniem rozmawialiśmy z Grzegorzem Lechem.
Dla Ciebie i Marcina Warcholaka to będzie szczególne spotkanie?
Trudno, aby przed takim meczem nie było we mnie emocji. Spędziłem w Olsztynie całą dekadę. To będzie dla mnie szczególny mecz, tym bardziej , ze zagram tam pierwszy raz po odejściu w innych barwach. Musze jednak podejść do tego meczu jakby był to normalny mecz i zagrać tak żeby go wygrać.
Stomil to zespół , który utrzymał się dzięki braku licencji dla Kolejarza. Zaczął jednak sezon podobnie jak Wy. Ostatnio wygrał także na wyjeździe.
Nie patrzyłbym na Stomil jak na drużynę, która utrzymała się przy zielonym stoliku. Samo zdobycie w ub. sezonie 41 punktów było dobrym osiągnięciem. Wcześniej tyle punktów pozwalało z reguły na spokojne utrzymanie. Teraz i w sumie decydował tam bilans bramkę i bezpośrednich spotkań i uważam, że sportowo zasłużyła ta drużyna na utrzymanie.
Jak oceniasz ich potencjał?
Teraz jest to nieco zmieniona i mocna drużyna wzmocniona zawodnikami z Ukrainy. Będzie wiec to dla nas ciężki mecz. Mimo, że to nie są derby to jednak w regionie spotkanie to wywołuje zawsze określone zainteresowanie . Mecz ten wywołuje u Kibiców i zawodników dodatkową energię.
Jesienią Stomil jednak gra z reguły nieco słabiej. Potem zaskakiwał zwykle wiosną.
Stomil po 2 latach gry an zapleczu Ekstraklasy jest już dojrzalszym zespołem i zawodnicy są na tym szczeblu ograni i dużo łatwiej radzą sobie z presją i tym, w jaki sposób trzeba grac w 1 lidze. Myślę, ze w tym nie upatrywałbym szansy.
Na jaki wynik liczysz?
Dla nas będzie to trudne spotkanie i musimy zagrać naprawdę dobre spotkanie, aby wywieźć stamtąd 3 punkty.
Liczymy więc na to, że tym razem Grzegorz będzie trafiał do siatki Stomilu!
Przypominamy , że trwa sprzedaż karnetów oraz biletów na spotkanie z Widzewem.
PARTNER WYDARZENIA: ARKA -WIDZEW
tr
Copyright Arka Gdynia |