Aktualności
23.04.2014
Piłkarze po meczu: Poprawić z Bełchatowem!
Żółto - niebiescy wygrali bardzo ważne spotkanie z Górnikiem Łęczna 2:1. Do przerwy drużyny bezbramkowo remisowały, po przerwie wynik otworzył Bartosz Ślusarski, a na dwa zero podwyższył z rzutu karnego Mateusz Szwoch.
W tym meczu mieliśmy emocje, bramki, żółte i czerwone kartki. Oba zespoły kończyły spotkanie w dziesiątkę. W końcowych minutach spotkania kontaktową bramkę zdobył Górnik i doprowadził do nerwowej dla Arki końcówki.
Mateusz Szwoch:
Plan wykonaliśmy w 100% wygraliśmy z Górnikiem i teraz czas poprawić z Bełchatowem. Jak się tak stanie to będzie fantastycznie.
Adrian Budka:
Najważniejsze, że są trzy punkty. Przed meczem mówiłem, że wierzymy w swoje umiejętności i to pokazaliśmy w tym meczu. Zespół zagrał bardzo dobre spotkanie i przeważał w każdym aspekcie gry. Pierwsza połowa... nie zdobyliśmy bramki, chociaż sytuacje były. W drugiej kwestią czasu było kiedy piłka wpadnie do siatki. Wielkie brawa dla chłopaków.
Żadne spotkanie nie jest łatwe, na pewno Bełchatów jest mocny, ale my także mamy swoje atuty. Musimy wyjść na boisko i pokazać na co nas stać. Wiadomo, że GKS ma kim straszyć, wiemy na co ich stać i na co nas stać. Na pewno pomogą nam kibice, których jest 4-5 tysięcy, a słychać ich jakby było dwa razy tyle.
Krzysztof Sobieraj:
Najważniejsze, że udało się wygrać, ale z przebiegu gry na pewno byliśmy zespołem lepszym. Przynajmniej ja miałem takie odczucie z boiska. Graliśmy z dobrym zespołem, ale my także jesteśmy silni. Myślę, że to rozstrzygnie się pomiędzy Górnikiem, GKS- em i nami. Mam nadzieję, że to my na koniec się będziemy cieszyć.
Myślę, że dziś ani jedna ani druga drużyna nie może mieć pretensji do sędziego. Ja zszedłem z powodu naciągnięcia mięśnia, lekki uraz, nie warto było ryzykować. Myślę, że na Bełchatów będzie wszystko dobrze.
rozmawiał: Sebastian Jędrzejewski
Copyright Arka Gdynia |