Aktualności
26.02.2014
Gdynianie dokonali hitu transferowego.
Tomasz Kowalski i Bartosz Ślusarski zostali piłkarzami Arki Gdynia. Obaj związali się z żółto-niebieskimi na pół roku. 22-letni skrzydłowy został wypożyczony z Widzewa Łódź, a 33-letni napastnik podpisał umowę jako wolny zawodnik po rozwiązaniu kontraktu z Lechem Poznań. Pozyskanie tego drugiego to prawdziwy hit transferowy I ligi.
O tym, że Arka jest zdecydowana na pozyskanie obu zawodników pisaliśmy jeszcze we wtorek. Czekające na nich w klubie kontrakty doczekały się podpisów w środę. Dla gdyńskiego klubu to wzmocnienia numer trzy i cztery w tym oknie transferowym.
Tomasz Kowalski to 22-letni lewoskrzydłowy. Jesienią w barwach Widzewa Łódź wystąpił w sześciu meczach ekstraklasy oraz jednym Pucharu Polski. Na początku lutego został odsunięty od pierwszej drużyny i łodzianie zgodzili się na jego wypożyczenie. Jeśli sprawdzi się w Gdyni, Arka latem będzie mogła pozyskać go za darmo, gdyż właśnie do tego czasu obowiązuje jego umowa z Widzewem.
W zespole Pawła Sikory Kowalski będzie konkurował o miejsce z lewej strony pomocy z Piotrem Tomasikiem, Marcinem Radzewiczem oraz Pawłem Wojowskim. W razie potrzeby szkoleniowiec będzie mógł jednak wystawić go jako cofniętego lub wysuniętego napastnika. Piotra Tomasika, Marcina Radzewicza i Pawła Wojowskiego z lewej strony pomocy, ale gdy zajdzie potrzeba może też grać jako cofnięty bądź wysunięty napastnik.
O zdobywanie bramek dla gdyńskiego klubu ma zadbać jednak Bartosz Ślusarski. Piłkarz, który oprócz występów m.in. w Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski, portugalskim UD Leiria czy Cracovii, ma na koncie grę dla klubów angielskich (West Bromwich Albion, Blackpool, Sheffield Wednesday), rozwiązał we wtorek kontrakt z Lechem Poznań. Umowa została unieważniona za porozumieniem stron, co było konsekwencją konfliktu piłkarza z drugim trenerem "Kolejorza" Jerzym Cyrakiem.
Ślusarski, który jesienią w ekstraklasie zdobył dwa gole (spędził na boisku 658 min w 19 meczach), oprócz propozycji z Gdyni, miał oferty z Jagiellonii Białystok, Górnika Zabrze i Podbeskidzia Bielsko-Biała. Zdecydował się jednak na I-ligę. Z żółto-niebieskimi podpisał kontrakt do końca rundy wiosennej. Pieniądze na utrzymanie tego gracza mają pochodzić od prywatnego sponsora.
Arka negocjuje jeszcze wypożyczenie prawego pomocnika Karpat Lwów Ihora Tyszczenki. 24-latek ma z ukraińskim klubem kontrakt ważny jeszcze przez trzy lata. Jego sprowadzenie będzie wiązało się z uzyskaniem pozwolenia na pracę, gdyż nie jest obywatelem Unii Europejskiej.
O tym, że Arka jest zdecydowana na pozyskanie obu zawodników pisaliśmy jeszcze we wtorek. Czekające na nich w klubie kontrakty doczekały się podpisów w środę. Dla gdyńskiego klubu to wzmocnienia numer trzy i cztery w tym oknie transferowym.
Tomasz Kowalski to 22-letni lewoskrzydłowy. Jesienią w barwach Widzewa Łódź wystąpił w sześciu meczach ekstraklasy oraz jednym Pucharu Polski. Na początku lutego został odsunięty od pierwszej drużyny i łodzianie zgodzili się na jego wypożyczenie. Jeśli sprawdzi się w Gdyni, Arka latem będzie mogła pozyskać go za darmo, gdyż właśnie do tego czasu obowiązuje jego umowa z Widzewem.
W zespole Pawła Sikory Kowalski będzie konkurował o miejsce z lewej strony pomocy z Piotrem Tomasikiem, Marcinem Radzewiczem oraz Pawłem Wojowskim. W razie potrzeby szkoleniowiec będzie mógł jednak wystawić go jako cofniętego lub wysuniętego napastnika. Piotra Tomasika, Marcina Radzewicza i Pawła Wojowskiego z lewej strony pomocy, ale gdy zajdzie potrzeba może też grać jako cofnięty bądź wysunięty napastnik.
O zdobywanie bramek dla gdyńskiego klubu ma zadbać jednak Bartosz Ślusarski. Piłkarz, który oprócz występów m.in. w Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski, portugalskim UD Leiria czy Cracovii, ma na koncie grę dla klubów angielskich (West Bromwich Albion, Blackpool, Sheffield Wednesday), rozwiązał we wtorek kontrakt z Lechem Poznań. Umowa została unieważniona za porozumieniem stron, co było konsekwencją konfliktu piłkarza z drugim trenerem "Kolejorza" Jerzym Cyrakiem.
Ślusarski, który jesienią w ekstraklasie zdobył dwa gole (spędził na boisku 658 min w 19 meczach), oprócz propozycji z Gdyni, miał oferty z Jagiellonii Białystok, Górnika Zabrze i Podbeskidzia Bielsko-Biała. Zdecydował się jednak na I-ligę. Z żółto-niebieskimi podpisał kontrakt do końca rundy wiosennej. Pieniądze na utrzymanie tego gracza mają pochodzić od prywatnego sponsora.
Arka negocjuje jeszcze wypożyczenie prawego pomocnika Karpat Lwów Ihora Tyszczenki. 24-latek ma z ukraińskim klubem kontrakt ważny jeszcze przez trzy lata. Jego sprowadzenie będzie wiązało się z uzyskaniem pozwolenia na pracę, gdyż nie jest obywatelem Unii Europejskiej.
Copyright Arka Gdynia |