Podwójną dawkę sparingową mogą zaliczyć jutro najbardziej wytrwali kibice, którzy zdecydują się spędzić sobotnie popołudnie na Narodowym Stadionie Rugby.

Na ten dzień zaplanowali sparing zarówno trenerzy pierwszego zespołu, jak i naszych rezerw.

Najpierw o godz. 15.00 wszyscy będący do dyspozycji trenera Pawła Sikory podczas kończącego się obozu treningowego zawodnicy  zmierzą się z II ligowym Gryfem Wejherowo prowadzonym przez byłego zawodnika Arki – Grzegorza Nicińskiego. Zabraknie kontuzjowanego Marcusa, któremu życzymy powrotu do zdrowia. Pojawią się Ci którzy nie grali w środę, a więc Michał Szromnik, Tomasz Jarzębowski, Radosław Pruchnik, Adrian Budka, Piotr Tomasik, Marcin Radzewicz, Arkadiusz Aleksander i Sławomir Cienciała.

W próbie, jaką dla młodych zawodników był sparing z Olimpią Elbląg nie wszyscy zebrali pozytywne oceny trenera Pawła Sikory. W sobotę będzie więc okazja do ponownego pokazania swoich atutów, oby tylko  aura nie pokrzyżowała tych planów. Zapowiada się jednak , że temperatura będzie zdecydowanie wyższa niż ostatnio, gdy  było -10 stopni.

Po tym spotkaniu o godz. 17.00 na płytę wyjdą zawodnicy, których do dyspozycji będzie miał trener Grzegorz Witt. Ich rywalem będzie Amator Kiełpino.

Trenerzy obu drużyn powinni mieć po tym weekendzie czas na analizy. Pierwszy zespół wróci bowiem do zajęć w środę, a w czwartek odbędzie się kolejny sparing - o godz. 15.30 z Bytovią Bytów. 

Mecz pierwszego zespołu można zobaczyć ponownie także w internecie dzięki relacji na stronie Arka-TV.

Na tych, którzy zechcą zobaczyć spotkanie na żywo czekają bezpłatne wejściówki do pobrania przy bramie wjazdowej na stadion rugby.

tr