Aktualności
12.12.2013
Marcin Kikut: Arka to zespół, w którym chciałoby grać wielu ligowców.
- To zwykła plotka transferowa. Jednak w każdej plotce jest ziarenko prawdy. Póki co nie otrzymałem żadnej oferty. Nadal czekam na rozwój wypadków. Arka to zespół, w którym chciałoby grać wielu ligowców. Są jednak w I lidze, a ja chciałbym grać w ekstraklasie. Choć nie ukrywam, że są jakieś przesłanki, że może kiedyś zwiążę się z Arką. Ale jak mówię - to tylko początkowy rekonesans - mówi Kikut w rozmowie z trojmiasto.sport.pl.
- Nie miałem zapytania bezpośrednio z Arki, tylko przez osobę pośrednią. Z działaczami gdyńskiego klubu nie rozmawiałem, żadnego konkretu w tej sprawie nie ma. Czy gdyby pojawiła się oferta to bym ją przyjął? Tak. Wziąłbym to mocno pod uwagę. Lecz dla mnie wciąż priorytet stanowi ekstraklasa - dodaje były piłkarz Ruchu Chorzów.
Arce nie mówi nie
Kikut cierpliwie czeka na oferty z ekstraklasy. Ale gdyby pojawiła się propozycja z Gdyni, nie odmówiłby.
- Jeżeli nie uda mi się znaleźć klubu w ekstraklasie, to nie wykluczam, że chętnie zagrałbym w Arce. Arka to świetny klub. Dobrze zorganizowany, ma solidne podstawy. Zaznaczam jednak, że to na razie gdybanie - podkreśla 30-letni piłkarz, który w czerwcu rozwiązał kontrakt z Ruchem. Do klubu z siedzibą przy Cichej Kikut trafił z Lecha Poznań. W "Kolejorzu" grał nieprzerwanie od sezonu 2006/07. Wystąpił w ponad 100 meczach ekstraklasy. Z Lechem wywalczył mistrzostwo i Puchar Polski. 10 grudnia zadebiutował w reprezentacji Polski w spotkaniu z Bośnią i Hercegowiną. Zanim trafił na Bułgarską grał w Amice Wronki.
Trochim i Pietruszka na celowniku
W orbicie zainteresowań Arki znaleźli się także: Wojciech Trochim oraz Przemysław Pietruszka. Trochim z drużyną żółto-niebieskich wiązany był już wcześniej, przed tym sezonem chciał go trener Sikora, ale ostatecznie wybrał ofertę Kolejarza Stróże. 24-latek to piłkarz jak na warunki I ligi bardzo dobry. W minionej rundzie został "królem asyst". Po jego podaniach Kolejarz strzelił dziewięć bramek. Trochim wcześniej grał w Warcie Poznań i Sandecji Nowy Sącz. Bardzo dobry sezon w Poznaniu (pięć goli i wiele asysty) zaowocował przenosinami do Zagłębie Lubin, gdzie jednak nie potrafił się przebić. Grywał głównie w Młodej Ekstraklasie. A w pierwszym zespole wystąpił raz - 13 minut w meczu z Koroną Kielce.
- Jest coś na rzeczy, tyle tylko, że jest to wstępne rozeznanie. Sądujemy rynek, robimy małe przymiarki. Żadnych konkretnych rozmów nie przeprowadziliśmy. Sprawdzamy, czy ktoś mieści się naszej koncepcji, jak wygląda jego sprawa kontraktu z klubem. No i w końcu ważne też, czy sam piłkarz wyrazi chęć gry w Arce - podkreśla Michał Globisz, wiceprezes Arki ds. sportowych w rozmowie w trojmiasto.sport.pl.
- Pytanie, czy nas stać na tych piłkarzy? Mam swoje typy i liczę, że szybko przystąpimy do konkretów. Nie chcę, żebyśmy zostali w tyle. Nasi rywale już się zbroją. Nasze ruchy zależne będą od budżetu - mówi trener Sikora.
Copyright Arka Gdynia |