Aktualności
29.11.2013
Arkadiusz Aleksander: Było zdrowie - były bramki!
Głosami kibiców po każdym meczu w Gdyni zostałeś wybrany "Ulubieńcem Gdyńskiej publiczności" w rundzie jesiennej.
Dziękuje kibicom za docenienie mojej gry. To na pewno bardzo mile. Do tej pory grałem w klubach, które nie organizowały tego typu plebiscytów. To pokazuje jak w Gdyni postrzega się grę zespołu w każdym meczu i jakie oczekiwania tutaj są.
Twój indywidualny wynik na pewno nie rozczarował. Zdobyłeś w 18 kolejkach 12 bramek i zajmujesz drugą pozycję w klasyfikacji strzelców. Spełniłeś więc swoje przedsezonowe obietnice.
Cieszę się, że obyło się bez urazu. Cieszę się bardzo z tego powodu. Jesienią było zdrowie i były bramki. To dla mnie najważniejsze, aby omijały mnie kontuzje.
W dwóch ostatnich meczach nie zawiodłeś. Zdobyłeś 3 bramki, ale dało to w sumie drużynie tylko 1 punkt.
Pozytywu w sumie więc jednak nie ma, bo nie oceniam się nigdy indywidualnie, ale przez pryzmat zespołu. Jest niedosyt po ostatnich dwóch meczach. Końcówka myślałem, że będzie zdecydowanie w naszym wykonaniu lepsza.
Czego Wam zabrakło, aby wygrać przynajmniej jedno z tych spotkań?
Sił na pewno nie zabrakło, walczyliśmy. W ostatnim meczu nawet Termalica pod tym względem wyglądała gorzej od nas. Pewnie zabrakło trochę szczęścia, a bramki traciliśmy też nieco z przypadku. Szkoda, bo chcieliśmy rok zakończyć z przytupem, ale się nie udało.
4 punkty straty do drugiego miejsca to jednak dystans do odrobienia?
To takie minimum przyzwoitości w naszym wykonaniu. Te dwa ostatnie mecze zmieniły nieco obraz tego jak ten zespół pracował.
No wlaśnie , w sumie potrafiliście przecież wcześniej wyjść ze sporego dołka.
Dokładnie. Pracowaliśmy bardzo ciężko mimo, że mieliśmy dość wąską kadrę. Udało nam się dobić do czołówki i gdyby większa zdobycz punktowa w 2 ostatnich meczach byłoby super.
Wiosną gracie z najgroźniejszymi rywalami u siebie i…?
I nie wiem, czy można powiedzieć, że to będzie nasz atut… Tak się, bowiem zdarza, że drużyny, które tu przyjeżdżają grają najlepsze mecze w rundzie… Myślę jednak, że o to będziemy się martwić na wiosnę. Na pewno musimy ten bilans spotkań u siebie poprawić i nie zaliczać już takich wpadek, jakie zdarzały się w tej rundzie. Z drugiej strony mamy świetny doping na naszym stadionie i to powinien być nasz atut.
Gdzie spędzasz urlop?
Nie lecę do New York , jadę do New Sącz… (śmiech)
W takim razie odpoczywaj i życzymy Ci w imieniu kibiców którzy przyznali Ci nagrodę, abyś podtrzymał taką skuteczność na wiosnę!
rozmawiał: tryb
Copyright Arka Gdynia |