Aktualności
14.09.2013
3 liga: Rezerwy przegrały w Kościerzynie.
W meczu 7 kolejki 3 ligi Kaszubia Kościerzyna okazała się lepsza od rezerw Arki wygrywając 2:1 (0:1). Jedyną bramkę dla żółto-niebieskich zdobył w 6 min. gry Łukasz Jamróz. To czwarta z rzędu porażka różnicą jednej bramki...
7 kolejka 3 ligi:
Kaszubia Kościerzyna – Arka II Gdynia 2:1(0:1)
Bramki: Troka 50’, Prinz 75’ – Jamróz 6’
Żółta kartka: Sulewski (Arka)
Sędziował: Łukasz Ostrowski (Szczecin)
Arka II: Kamola – Stolc, Robakowski, Juraszek, Dampc – Matys (55’ Nalepa), Pietkiewicz (80’ Patelczyk) – Sulewski (80’ Szulc), Gałecki, Jankowski – Jamróz (65’ Wardziński)
Mecz rozpoczął się znakomicie dla naszej drużyny, która już w pierwszych minutach objęła prowadzenie. W 6 min. piłkę przejął i wyprowadził do przodu Kamil Juraszek. Nasz stoper dobrze zagrał do Łukasza Jamroza, który ładnym strzałem lewą noga uzyskał prowadzenie dla Arki. Kaszubia w pierwszej połowie miała swoje szanse na wyrównanie, ale dwukrotnie po strzałach głową piłka nie znalazła drogi do siatki.
Niestety po przerwie gospodarzom udało się wyrównać. W 50 min. prosty błąd jednego z obrońców wykorzystał Błażej Troka. W 70 min. żółto-niebiescy stanęli przed znakomitą szansą na ponowne objęcie prowadzenia. Niestety, Przemysław Stolc nie wykorzystał rzutu karnego. W 75 min. decydujący cios wyprowadziłanatomiast Kaszubia. Mateusz Prinz strzałem z pola karnego nie dał szans Patrykowi Kamoli i zapewnił swojej drużynie komplet punktów.
Trener Grzegorz Witt po meczu:
- Na pewno szkoda tego meczu, bo co najmniej remis był w naszym zasięgu. Kontrolowaliśmy grę na początku, dopiero później przeciwnik doszedł do głosu. Na pewno staraliśmy się, mieliśmy rzut karny, który niestety nie został wykorzystany. No cóż, gramy i walczymy dalej. Na pewno musimy wyciągnąć wnioski, bo po raz kolejny tracimy gole po prostych błędach, które nie powinny zdarzać się w piłce seniorskiej.
kk
Copyright Arka Gdynia |