Aktualności
31.08.2013
3 liga: Minimalna porażka rezerw.
To nie był udany dzień dla żółto-niebieskich. W meczu 3 ligi grupy Bałtyckiej nasze rezerwy uległy Pomorzu Potęgowo 0:1 (0:1). O zwycięstwie gospodarzy zadecydowała bramka Adriana Solczaka w 34 minucie gry.
5 kolejka 3 ligi:
Pomorze Potęgowo – Arka II Gdynia 1:0 (1:0)
Bramka: Solczak 34’
Żółte kartki: Bukowski, Świdziński - Sulewski, Robakowski, Kreft, Nalepa
Sędziował: Łukasz Ostrowski (Szczecin)
Arka: II Kędra – Sulewski, Robakowski, Sztandar, Dampc – Pietkiewicz (55’ Nalepa), Gałecki – Szulc (35’ Kreft) , Patelczyk (78’ Kowalczyk), Aurelio – Patok (28’ Wardziński)
W pierwszej połowie po stronie Arki przed szansą stanął Michał Gałecki. Nasz młody pomocnik otrzymał podanie od Mateusza Szulca, ale niestety przeniósł piłkę nad poprzeczką. Szczęście uśmiechnęło się natomiast do gospodarzy. W 34 min. zbyt krótko wybita piłka trafiła pod nogi Adriana Solczaka, którzy strzałem z 25 metrów pokonał zasłoniętego Dawida Kędrę. Był to jedyny cel strzał rywali na gdyńską bramkę w całym meczu.
W drugiej połowie żółto-niebiescy osiągnęli przewagę i ambitnie walczyli o wyrównanie. Sędzia nie podyktował jednak ewidentnego rzutu karnego za faul na Gałeckim. Natomiast w 83 min. w doskonałej okazji znalazł się Paweł Kowalczyk, ale nie zdołał trafić do siatki. Do końca meczu wyniki nie uległ niestety zmianie i to gospodarze zapisali na swoim koncie komplet punktów.
Trener Grzegorz Witt po meczu:
- Szkoda straconej przez nas bramki. Nie możemy popełniać takich błędów. Jeśli już wybijamy piłkę, to należy ją wyekspediować daleko. Jeśli chodzi o cały mecz to szczególnie w drugiej połowie osiągnęliśmy przewagę. Sytuację z Michałem Gałeckimi widział zarówno sędzia główny, jak i liniowy, więc nie wiem dlaczego nie podyktowali karnego, bo w moim odczuciu był ewidentny. Taka jest jednak piłka. Cały czas gramy bardzo młodym składem i zbieramy doświadczenia. Dziś na boisku mieliśmy aż 7 juniorów.
kk
Copyright Arka Gdynia |