TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

06.08.2013

Serb zamknie kadrę żółto-niebieskich na ten sezon?

Arka próbuje zwiększyć jeszcze bardziej siłę uderzenia. Na testy do Gdyni zaproszony został Milan Nikolić. Serb grał w Polsce w latach 2009-10 w Polonii Warszawa. Ostatnią rundę 26-latek spędził w węgierskim Nyiregyhaza Spartacus. Obecnie jest wolny piłkarzem, za którego pozyskanie nie trzeba płacić.

 

 

Wysoka wygrana nad GKS Tychy 3:0 nie spowodowała, że drużyna i gdyński klub osiadł na laurach. Trwają pracę nad wzmocnieniem zespołu i to właśnie w formacji ofensywnej.

Dzisiaj treningi z żółto-niebieskimi ma rozpocząć Milan Nikolić. Serb został zaproszony do Gdyni, gdyż niepowodzenie zakończyły się negocjacje z Danielem Mąką (przeszedł już z Zawiszy do GKS Tychy) oraz Jakubem Smektałą (na razie zostanie w Ruchu Chorzów).

-Potwierdzam, że to temat nieaktualny. Nie wiem, skąd wzięło się przypisywanie nam zainteresowania Jakubem Biskupem. Z tym piłkarzem nie rozmawialiśmy. Natomiast zdecydowaliśmy się na sprawdzenie Nikolicia. Piłkarza tego pozytywnie zarekomendował m.in. Jacek Grembocki, który prowadził Milana w Polonii Warszawa - mówi Michał Globisz, wiceprezes ds. sportowych Arki.

Serb najlepszy okres na polskich boiskach miał w sezonie 2009/10. Rozegrał w Polonii 19 meczów w ekstraklasie, strzelił dwa gole, w wygranych meczach z Lechem w Poznaniu 4:2 oraz z Odrą Wodzisław w Warszawie 2:1 oraz zaliczył jedną asystę. Latem 2010 roku doznał kontuzji na obozie w Austrii, a w listopadzie zdecydował się na rozwiązania kontraktu w stolicy, choć umowa miała obowiązywać do 2012 roku. 

 

 

Nikolić wrócił do Serbii, gdzie w barwach FK Cukaricki rozegrał 10 meczów ligowych, strzelając jednego gola. Wiosnę sezonu 2012/13 piłkarz spędził w II-lidze węgierskiej. Z zespołem Nyiregyhaza Spartacus zajął 5. miejsce. Jego bilans indywidualny to 10 meczów i 2 asysty.

-Chciałbym kadrę mieć zamkniętą jak najszybciej, ale piłkarzom, których dokładnie nie znam, trzeba dokładnie przyjrzeć się na testach - mówi Paweł Sikora, szkoleniowiec Arki.

Nikolić mierzy 187 centymetrów. Dotychczas grał głównie jako napastnik. Jednak ze względu na to, że jest to piłkarz prawonożny, w Arce może być alternatywą nie tylko w ataku, ale również na prawym skrzydle, gdzie obecnie gra Marcus.

-Na tej pozycji w najbliższym czasie będę próbował również drugiego Brazylijczyka - Glaubera - dodaje szkoleniowiec.

Obecnie w kadrze pierwszej drużyny jest formalnie 22 piłkarzy. W poniedziałek oficjalnie pozyskano z Lecha Poznań Jakuba Miszczuka. Bramkarz, który już wiosną, w ramach wypożyczenia zaliczył w gdyńskiej drużynie cztery mecze w I lidze, teraz został wytransferowany na stałe. Kontrakt podpisał na rok.

Z pierwszym zespołem nadal trenują: Marco Aurelio de Araujo RibeiroTomoki Fujikawa.

-Brazylijczyk jest klasyczną "10", a i Japończyk właściwie też najlepiej czuje się na tej pozycji. Grali w sparingach rezerw, na stałe trenują z pierwszą drużyną. Załatwiają formalności związane z pozwoleniem na pracę. Jeśli ta procedura się zakończy, potwierdzimy ich do gry - przyznaje wiceprezes Globisz.


Jednak ci piłkarze nie zablokują wakatu, który pojawił się w pierwszej drużynie po odejściu Wallace'a do Puszczy Niepołomice.

-Nie musimy podejmować pochopnych decyzji, gdyż okno transferowe otwarte jest do końca sierpnia. Analizujemy sytuacje na runku. Nie jest na nim zbyt bogato, podaż jest coraz bardziej zawężona. Tym bardziej dla nas, gdyż poruszamy się przecież w określonych kryteriach finansowych. Naszym priorytetem jest ofensywny gracz, najlepiej, który wzmocni drużynę w tych sektorach boiska, gdzie jest mniejsza rywalizacja - dodaje wiceszef Arki. 

 

 








Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia