TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

chignahuapan
Arka-Facebook Arka-Instagram Arka-Twitter Arka-YouTube Arka-TikTok Arka LinkedIn NO10 Nocny Bieg Świętojański Stowarzyszenie Inicjatywa Arka Betclic


Aktualności

img

10.05.2013

Arka faworytem meczu z Okocimskim.

W środę gdynianie zremisowali na wyjeździe z Miedzią Legnica 1:1. Nie udało im się zatem wygrać po raz czwarty z rzędu, ale do cztery poprawili serię spotkań bez porażki. Kolejnym celem zespołu powinno być dorównanie do passy, którą żółto-niebiescy mieli między 6 listopada 2011, a 18 kwietnia 2012 roku. Wówczas nie przegrali żadnego z dziewięciu kolejnych spotkań w I lidze (4 zwycięstwa, 5 remisów)!


-Jest niedosyt, gdyż w Legnicy pewne decyzje sędziego w dwóch przypadkach zabrały nam ewidentny rzut karny. Ponadto mieliśmy sporą przewagę, ale zabrakło nam z tych stworzonych sytuacjach drugiej bramki - ocenia Paweł Sikora, szkoleniowiec Arki.

GOL SURDYKOWSKIEGO NA WAGĘ REMISU W LEGNICY

Punkt z Miedzią żółto-niebiescy okupili żółtą kartką Marcina Radzewicza, która lewoskrzydłowego wyklucza z gry w sobotę. Szansa na powrót do "11" otwiera się przed Rafałem Grzelakiem. 31-letni pomocnik miejsce w podstawowym składzie stracił po przegranym meczu z Flotą Świnoujście 0:3. W czterech ostatnich spotkaniach był tylko rezerwowym.


-Nie powiem, jaki zestawię skład na sobotę, ale nie ukrywam, że od tak doświadczonego piłkarza jak Grzelak, wymagamy więcej - mówi trener Sikora.

Jeśli były reprezentant Polski ma stać się w Arce znaczącą postacią to mecz z Okocimski jest dla niego idealny. Może zagrać na swojej nominalnej pozycji, gdyż ustawiany jako prawoskrzydłowy bądź ofensywny pomocnik, grał poniżej oczekiwań.

W meczu z kandydatem na jednego ze spadkowiczów gospodarze mogą pozwolić sobie na bardziej ofensywne ustawienie składu niż to miało miejsce w środę, gdy prawą stronę boiska zabezpieczali dwoma nominalnymi obrońcami. Do "11" może wrócić również ofensywny pomocnik Mateusz Szwoch.

Okocimski, który do bezpiecznej strefy w tabeli traci już 6 punktów, zapewne nie zagra przy ul. Olimpijskiej otwartej piłki. Drużyna z Brzeska na boiskach drużyn drużyn otwierających obecnie I ligę nie strzeliła jeszcze żadnego gola, a z liderami - w Niecieczy i Bydgoszczy przegrywała po 0:4.

Także Arka nie może w sobotę pozwolić sobie na stratę bramki, a czym szybciej sama skieruje piłkę do siatki rywali, tym mecz stanie się dla miejscowych łatwiejszy.

Nie można wykluczyć zmiany w gdyńskiej bramce, gdyż na pomeczowej konferencji prasowej za stratę gola w Legnicy szkoleniowiec obwiniał Michała Szromnika.

-Mam pełną swobodę, jeśli chodzi o dokonywane zmiany w składzie. w bramce również - wymijająco odpowiada trener Sikora, gdy pytamy o ewentualne roszady.

Mimo że rywal nie jest najatrakcyjniejszy w sobotę Arka powinna spodziewać się większej frekwencji niż na meczu z nim z outsiderów - Polonią Bytom, gdy widzów było niespełna 2,5 tysiąca.

Mecz z Okocimskim poprzedzi II Międzypokoleniowe Spotkanie Kibiców Arki przy ul. Ejsmonda 1. Sympatycy żółto-niebieskich spotkają się na legendarnej "Górce" w sobotę o godzinie 15:00.

Po wykonaniu pamiątkowego zdjęcia wszystkich obecnych na spotkaniu kibiców oraz zebraniu podpisów pod inicjatywą budowy pomnika upamiętniającego to szczególne miejsce, kibice przemaszerują na ul. Olimpijską.







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia