Aktualności
27.02.2013
Arka Gdynia na ostatniej prostej przed ligą.
Zawodnicy Arki Gdynia są już na ostatniej prostej przed rundą rewanżową. Ekstremalnie długa przerwa między rundami - prawie cztery miesiące - to nie jest ulubiony okres polskich piłkarzy. Żmudne zimowe przygotowania, praca nad motoryką, kształtowanie wydolności, siły, a potem trening taktyczny. Miłym przerywnikiem są sparingi, których zimą arkowcy rozegrali aż nadto.
Sobotni z Gwardią Koszalin był dwunastym, a ostatni, trzynasty czeka gdynian w najbliższą sobotę o godzinie 16. Formę Arki na tydzień przed startem rundy wiosennej sprawdzi IV-ligowa Kaszubia Kościerzyna. To będzie tak naprawdę ostatni etap zimowych przygotowań. W kolejnym tygodniu żółto-niebiescy ćwiczyć będą już tylko taktykę pod kątem Warty.
Z czasem arkowcy powinni odzyskać świeżość, której tak brakowało w meczu z Gwardią. Mimo że nogi gdynian nie niosły, to podopieczni Pawła Sikory wypracowali kilka bardzo dobrych okazji. Zawiodła jednak skuteczność.
Zimą błysnęli młodzi zawodnicy, którzy głośno zgłaszają akces nie tyle o miejsce w kadrze meczowej, co o wyjściową jedenastkę. Był więc młodzieńczy powiew Dariusza Formelli, Michała Gałeckiego, Mateusza Szwocha i innych. Wysoką formę podtrzymuje Marcus Da Silva, który będzie podstawowym napastnikiem żółto-niebieskich, i jeśli tylko utrzyma swoją dyspozycję, znów powinien być groźny dla rywali.
Jednocześnie trwa rywalizacja o miejsce na lewym skrzydle. Kandydatów jest trzech: Piotr Tomasik, Marcin Radzewicz i Formella.
Wiosną gdyński zespół rozegra osiem meczów przed własną publicznością. Hitowo zapowiada się zwłaszcza starcie z Cracovią (16 marca), z którego bezpośrednią transmisję przeprowadzi stacja Orange Sport.
Copyright Arka Gdynia |