Dlatego Arka chce, aby Szromnik zamiast siedzieć na ławce, grał regularnie w klubie, gdyż wówczas szanse na jego promocję będą większe. Stąd piłkarz w minionym tygodniu został skierowany na testy do II-ligowego Radomiaka. Przygotowano się do wymiany Michała na Marcina Matysiaka. Ten drugi stawił się nawet już w sobotę w Gdyni i zagrał w obu test-meczach. 

Teraz sprawy przybrały nowy obrót, gdyż przyszło kolejne zaproszenie z Anglii. Szromnik przez trzy dni ma trenować z Evertonem, czyli klubem, który dziewięciokrotnie zdobywał mistrzostwo, a pięciokrotnie krajowy puchar, a w 1995 roku sięgnął po Puchar Zdobywców Pucharu. Zespół z Liverpoolu szuka bramkarza już teraz, gdyż w kadrze ma obecnie tylko dwóch zawodników na tę pozycję. We wrześniu odszedł 40-letni Marcus Stephan Hahnemann. 

Numerem jeden jest obecnie Tim Howard. Amerykanin ma już 34 lata, w Evertonie broni od lata 2006 roku, ale szybko na pewno nie odda miejsca między słupkami, gdyż kontrakt ma ważny do 30 czerwca 2016 roku. Numer dwa to obecnie były bramkarz m.in. Legii Warszawa, Jan Mucha. 31-letni Słowak umowę w Liverpoolu ma ważną tylko do końca bieżącego sezonu.

Przypomnijmy, że dla Szromnika testy w Anglii nie są nowością. Już jako 15-latek był sprawdzany przez Fulham oraz Liverpool. W Arce, w I lidze przez ostatnie 1,5 sezonu Michał rozegrał tylko 12 meczów. 

 

jag.