TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

chignahuapan
Arka-Facebook Arka-Instagram Arka-Twitter Arka-YouTube Arka-TikTok Arka LinkedIn NO10 Nocny Bieg Świętojański Stowarzyszenie Inicjatywa Arka Betclic


Aktualności

img

09.09.2012

Polonia znów gromi, Marcus ratuje Arkę.

Dopiero pierwszego zwycięstwa doczekał się zespół rezerw gdyńskiej Arki, który wykorzystał wsparcie otrzymane na skutek przełożenia meczu I-ligowej drużyny w Niecieczy. Trener Robert Wilczyński oprócz swoich "etatowych" graczy w sobotę miał do dyspozycji między innymi Brazylijczyków Wallace'a i Marcusa. To właśnie ten drugi zapewnił żółto-niebieskim upragnione zwycięstwo strzelając gola w doliczonym czasie gry.

Jako pierwsi trafili jednak goście, którzy prowadzenie objęli po przerwie po stałym fragmencie gry. Arkowcy bramkową sytuację mieli jeszcze w pierwszej połowie, ale z ostrego kąta nie trafił Kamil Patelczyk.

Do remisu doprowadził strzałem głową Radosław Strzelecki, który na nieco ponad 10 minut przed końcem meczu dał sygnał do ataku. Chwilę później piłkę nad poprzeczką posłał Marcus i choć to Arka dyktowała grę, wydawało się, że spotkanie zakończy się podziałem punktów. W doliczonym czasie gry Brazylijczyk nie pomylił się jednak posyłając piłkę mocnym uderzeniem z 5. metra obok bezradnego golkipera rywali.

- Jak widać samą młodzieżą trudno o ligowe punkty. Wsparcie z pierwszego zespołu dodało nam skrzydeł, w przekroju całego meczu byliśmy po prostu lepsi. Szwankowała skuteczność, ale bramka Strzeleckiego mocno napędziła nas do dalszej gry. Wygraną zapewniliśmy sobie dopiero w doliczonym czasie, ale najważniejsze, że zła passa została przełamana - mówi trener Wilczyński.
 
Rafał Sumowski 







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia