Mimo, że nasi zawodnicy trenują w tym tygodniu raz dziennie to trenerzy nie zamierzają im pobłażać. Dziś zajęcia trwały dokładnie dwie godziny i odbywały się mniej więcej w porze niedzielnego meczu, jaki przyjdzie stoczyć naszym zawodnikom w Stróżach.

Mimo pochmurnego nieba słońce dawało o sobie znać, a więc i dwie godziny zajęć wycisnęły sporo potu na treningowych koszulkach naszych zawodników.

Trenerzy zadbali jednak o „urozmaicenie”.  Zaczęło się od 10 minutowej rozgrzewki na boisku, po której wszyscy udali się do siłowni, aby tam zaliczyć  dwa obwody po 13 stacji każdy. Po tej solidnej dawce kadra wróciła na boczne boisko i  została podzielona na 3 grupy po 8 zawodników każda.

Jedna z nich wykonywała ćwiczenia na wytrzymałość szybkościową. Były to biegi  na 4 dystansach(10,20,30 i 40 metrów). W tym samym czasie dwie pozostałe ósemki uzupełnione o 2 bramkarzy grały na zmniejszonym polu. Trzeci bramkarz miał w tym samym czasie zajęcia indywidualne z trenerem Jarosławem Krupskim.

Każda z ósemek zaliczyła  4 mecze po 8 minut i po 2 „zestawy”  sprintów.

Dziś ostatni raz z zespołem trenował Teddy Niziołek. Trener Petr Nemec nie wykluczył, że zawodnik ten będzie zaproszony na dłuższy okres czasu w przerwie zimowej.

Jutro czeka nasz zespół jeszcze jeden trening o godz. 12.00, a w sobotę rano wyjazd do Stróży.

tr