Aktualności
26.08.2011
Czy będzie drugie zwycięstwo nad Olimpią? (trojmiasto.pl)
Przed tygodniem w meczu z Olimpią Elbląg Arka odniosła inauguracyjne zwycięstwo w tym sezonie. W sobotę w meczu z Olimpią, ale tą z Grudziądza żółto-niebiescy spróbują pokusić się o pierwsze wyjazdowe punkty w I lidze. Trener Petr Nemec nie doczekał się na zapowiadane wzmocnienia składu, a ponadto ma problem z młodzieżowcami. Początek spotkania o godzinie 17.00.
Paul Grischok opuścił Gdynię i nie zostanie piłkarzem Arki. Miał nim być Petr Benat, o którego wypożyczeniu z Czeskich Budziejowic, informował klub, ale na razie 31-letni pomocnik nie stawił się w Gdyni. Tym samym szkoleniowiec żółto-niebieskich skład na mecz z Olimpią wybierać będzie z tych samych piłkarzy co przed tygodniem. czy tym samym doczekamy się pierwszego spotkania, w którym nie będzie żadnej zmiany w porównaniu z wyjściową jedenastką z ostatniej kolejki?
W środę szkoleniowiec siódemkę piłkarzy z pierwszego zespołu sprawdził w rezerwach. IV-ligowcy wygrali z Powiśle Dzierzgoń 5:1, a starszych kolegów przyćmił ten, który na razie sporadycznie trenuje z seniorami. 18-letni Mateusz Szwoch strzelił trzy gole.
Kto wie, czy właśnie na niego nie zdecyduje się w sobotę Nemec. Na urazy narzekają bowiem młodzieżowcy, którzy przed tygodniem byli na ławce rezerwowych Radosław Strzelecki i Bartosz Flis. Jeśli nie wykurują się do meczu z Olimpią to w tej kategorii pozostaną tylko Damian Rysiewski, oglądający pierwsze mecze I ligi z ławki rezerwowych oraz Michał Szromnik, który przed tygodniem zadebiutował w drużynie seniorów.
Nie ma co liczyć i to jeszcze przez kilka najbliższych miesięcy na Krystiana Żołnierewicza. Najmłodszy debiutant w historii Arki w ekstraklasie przechodzi rehabilitację po zerwaniu więzadeł krzyżowych w kolanie. Z gdyńskim klubem, podpisał nowy kontrakt do 30 czerwca 2013 roku.
Nie wiadomo, czy młodzieżowcem w "11" w Grudziadzu pozostanie Szromnik. Bramkarz przyczynił się do utraty gola w meczu z Olimpią Elbląg, a presja związana ze spotkaniem wyjazdowym będzie jeszcze większa. Jeśli trener Nemec uzna, że jeszcze jest za wcześniej, aby na taki stres narażać nastolatka, wówczas będzie musiał znaleźć młodzieżowca w polu, a między słupki Arki wróci Marcin Juszczyk. Nie wykluczone, że znów przejąłby również opaskę kapitana.
Kłopoty zdrowotne prześladują bowiem w tym sezonie Sławomira Mazurkiewicza. Stoper grał na razie tylko w meczach u siebie. Do Nowego Sącza i Niecieczy nie pojechał, bo miał kontuzję łydki. W tym tygodniu kapitan Arki narzekał na dolegliwości pachwiny.
Gdyby nie zagrał, to najwięcej szans na występ na środku obrony obok Omara Jaruna miałby Krzysztof Łągiewka, który stracił miejsce w "11" po drugiej kolejce, a przed tygodniem w ogóle nie starczyło dla niego miejsca w "18". Poza nim w roli stopera podczas czwartkowego treningu taktycznego szkoleniowiec sprawdzał jeszcze tylko Michała Płotkę, który zaczynał sezon jako defensywny pomocnik.
Wszystko wskazuje na to, że zmian nie będzie w środkowej linii, która w meczu z elblążanami grała w ustawieniu: Wojciech Wilczyński, Mateusz Siebert, Piotr Kuklis, Marcin Budziński i Bartłomiej Niedziela. Wygrana walka w środkowym sektorze boiska, jak to była przed tygodniem, może być kluczem do sukcesu i w Grudziądzu.
Warto, aby Arka poszła za ciosem i wykorzystała, że Olimpia nie wygrała w czterech ostatnich meczach. Na koncie ekipy Marcina Kaczmarka jest tylko jedno zwycięstwo z inauguracyjnej serii gier (2:0 Kolejarz Stróże). Oby tylko jak strzelać gole nie przypomniał sobie były piłkarz żółto-niebieskich. W Nowym Sączu katem gdynian był Arkadiusz Aleksander, a w Grudziądzu gra Janusz Dziedzic. 31-letni napastnik przy ul. Olimpijskiej występował w sezonie 2006/07 i był to dobry dla niego rok, gdyż w 25 meczach ekstraklasy strzelił 9 goli. Nigdy wcześniej, ani potem nie był już tak skuteczny.
Warto też zwrócić uwagę na Bartłomieja Kowalskiego. To właśnie 28-letni obrońca strzelił jedynego gola w sparingu, w którym pod koniec czerwca Olimpia wygrała w Gdyni 1:0.
W Grudziądzu Arka powinna otrzymać wsparcie z trybun od około 600 kibiców. Tych z państwa, którzy nie wybierają się na mecz, zapraszamy na naszą bezpośrednią relację. Ponadto transmisję telewizyjną w internecie zapowiada kpsport.pl.
jag.
Copyright Arka Gdynia |