Aktualności
19.08.2011
Ulewa nie przeszkodziła w treningu
W strugach ulewnego deszczu odbył się piątkowy trening żółto-niebieskich. Nadciągające nad Redłowo chmury początkowo groziły nawet przerwaniem treningu, ale do niczego takiego nie doszło. Na niespełna dobę przed meczem z Olimpią Elbląg Petr Nemec ma do dyspozycji pełną kadrę swoich piłkarzy, z których jutro wyłoni meczową osiemnastkę.
W zajęciach wzięło udział 22 zawodników, w tym świeżo zakontraktowany w naszym klubie Bartosz Flis. Tym samym zwiększyło się pole manewru szkoleniowca przy wyborze młodzieżowca do wyjściowego składu. Do tej pory tę rolę odgrywał Radosław Strzelecki, ale na swoją szansę czekają także Michał Szromnik, Damian Rysiewski i wspomniany Flis. Do wczoraj z zespołem trenowali także Słowiński i Szwoch, ale oni na debiut w pierwszym zespole będą musieli jeszcze poczekać .
Wśród trenujących obecny był także Sławomir Mazurkiewicz, który dopiero w czwartek powrócił do normalnych zajęć z drużyną. Wygląda na to, że po urazie nie ma już właściwie śladu i niewykluczone, że czeski szkoleniowiec postawi na Mazurkiewicza już od pierwszej minuty.
Przez pierwsze pół godziny drużyna wzięła udział w rozgrzewce, w której wykorzystywali futbolówki. Nie zabrakło także ćwiczeń z zakresu ogólnej koordynacji i szybkości. Po ich zakończeniu trener Nemec kolejny raz w tym tygodniu przeprowadził zajęcia taktyczne. Piłkarze powtórzyli schematy poruszania się po boisku i pewne zagrania piłką. Ostatnie pół godziny arkowcy poświęcili na trening strzelecki. Każde uderzenie na bramkę poprzedzone było krótkim rozegraniem piłki.
Przemoczeni do suchej nitki zawodnicy po treningu szybko zniknęli w klubowej szatni. Wszyscy są przekonani, że jutro skończy się pasmo ich niepowodzeń, dlatego nawet tak duża ulewa jak dzisiejsza nie jest w stanie zburzyć pełnej mobilizacji, która zapanowała w drużynie. Oby przełożyło się to na korzystny wynik sobotniego starcia z Olimpią. Początek o 17.30.
Arkadiusz Skubek
Copyright Arka Gdynia |