TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
statystyki
chignahuapan

Aktualności

05.07.2011

Sparing: Arka - Omonia Nikozja 0:1 (0:1).

Dziś Arka w Opalenicy rozgrywała mecz sparingowy z wielokrotnym mistrzem Cypru Omonią Nikozja. Podczas gry kontrolnej brakowało kilku zawodników którzy w dniu dzisiejszym poddani zostali testom medycznym. 

 

W bramce całe spotkanie rozegrał testowany bramkarz z Gryfa Wejherowo Maciej Szlaga. W polu z nowych graczy od początku grali na lewej pomocy Robert Rudnik oraz  z prawej strony holender  Hans Denissen.

 

Arka Gdynia- Omonia Nikozja 0:1 (0:1)

 

Bramka:  Aguiar 35'

 

Arka: Szlaga - Krajanowski, Mazurkiewicz, Siebert, Wilczyński - Denissen (62' Czoska), Czoska (46' Płotka), Budziński (46' Bułka), Rudnik (62' Łągiewka) - Arifovic (46' Prochazka) - Surdykowski (46' Ivanovski)

 

Omonia: Giorgallides -  Morais, Alabi, Karipidis, Efrem, Alex Da Silva, Aguiar, Kaseke, Charalambous, Marcasa, Tadic.

 

Omonia II połowa:  Giorgallides (66' Loizou) - Morais, Alabi, Bouzon, Charalambous - Christofi, Kaseke, Marcolini, Avraam - Marcasa - Rengifo.

 

żółte kartki:  Płotka, Wilczyński - Marcasa.

 

W zespole Omonii w II połowie zagrał peruwiański piłkarz  Hernan Rengifo Trigoso znany z występów przez 3 lata w zespole Lecha Poznań.

 

 

 

W I połowie zespołom trudno było złapać właściwy rytm. Dopiero w 7 min. zanotowaliśmy pierwszy strzał. Z ok 20 metrów strzelał Da Silva, ale dość lekko po ziemi i  Szlaga bez problemów obronił.

 

Arka odpowiedziała swoją najgroźniejszą akcją w 13 min. gdy Rudnik z lewej strony pola karnego  minął 2 rywali zagrał na drugą stronę do Denissena, a ten głową zgrał dośrodka pola karnego do Surdykowskiego. Piłka była jednak zbyt daleko aby ten ostatni trafił mocno i skończyło się na strachu dla cypryjczyków.

 

 

 

W 30 min. mieliśmy ostrzeżenie z lewej strony w postaci groźnego dośrodkowania, ale w 35 min.  spotkania padła bramka dla Omonii. Z lewej strony w narożniku został ograny przez Efrema, Wojciech Wilczyński. Piłka zagrana z boku pola karnego trafiła idealnie na głowę niepokrytego Aguiar'a, który z 7 metra nie dał szans Szladze.

 

Tuż po przerwie nastąpiły zmiany w przedniej formacji Arki oraz dwie w środku pola. Tam też od 46 min. do środka przeszedł testowany holender Denissen, który parę środkowych pomocników tworzył wraz z Michałem Płotką. Potem mieliśmy także inne rotacje w składzie nie zawsze zgodne z oczekiwaniami i planami trenera. Stało się tak w 66 min. gdy za ostry faul wyprostowaną nogą boisko musiał opuścić wprowadzony zaledwie 4 minuty wcześniej Krzysztof Łągiewka. Zgodnie z zasadami sparingów w jego miejsce trener Nemec mógł jednak wpuścić z powrotem na plac gry 11-stego gracza Arki i zdecydował się na Jakuba Więzika. Wcześniej powrotnie na boisko wprowadzony został Paweł Czoska.

 

 

 

W II połowie drużyny stworzyły sobie więcej sytuacji lecz mimo tego gole nie padły. Świetnie zachował się w bramce Arki przy kilku sytuacjach Maciej Szlaga. W 58 min. obronił znakomicie po oddanym z bliska strzale głową jednego z graczy Omonii, przenosząc  piłkę nad poprzeczką. W 77 min obronił strzał  Avraama tuż przy słupku wybijając piłkę na rzut rożny, a w 80 min interweniował poza polem karnym wybijając piłkę spod nóg Avraama.

 

Arka miała także swoje sytuacje, ale znowu brakowało wykończenia. W 73 min. do wybitej po dośrodkowaniu piłki doskoczył przed polem karnym Mirko Ivanovski, jednak strzelił silnie lecz niecelnie. Dwie minuty poźniej  obrońcy Omonii "zgubili" piłkę, którą na 20 metrze przejął ponownie Mirko. Zamiast jednak strzelać lub rozgrywać ją do kolegów, "postanowił zaczekać" na powracających rywali, którzy wybili mu ją spod nóg... Ta akcja miała jednak kontynuację. Piłkę przejął bowiem Paweł Czoska i już nie kombinując zagrał do Michała Płotki, któremu jednak piłka odskoczyła po złym przyjęciu i stała się łupem bramkarza Omonii.

 

 

 

Jeszcze w 81 min. Czoska strzałem z daleka próbował zaskoczyć Loizou, jadnak piłka uderzona z 25 metrów poszybowała nad bramkę.

 

Ostatecznie więc Arka przegrała trzeci sparing. Omonia wg obserwatorów tego meczu była zespolem bardziej zgranym, operującym lepiej piłką. Cypryjczycy kontrolowali mecz. Nie dziwi to jednak w obliczu  trwającej  budowy zespołu i testowania graczy. Nie zabrakło walki jednak z obu stron ta gra była momentami nieco za ostra.

 

 

 

W kolejnym sparingu z Górnikiem Walbrzych trener Nemec powinien mieć do dyspozycji graczy którzy w dniu dzisiejszym byli na badaniach i są najbliżej zatrudnienia w Arce.

 

tomryb

foto: Arkadiusz Skubek 

 

Wkrótce relacja "okiem" naszej kamery Arka TV i najciekawsze fragmenty tego sparingu, a także komentarz pomeczowy asystenta trenera Petra Nemca - Pawła Sikory.







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia