Aktualności
25.06.2011
Kolejny napastnik na testach
Jak dotychczas nie było dnia, aby nie doszło do zmian personalnych wśród trenujących arkowców. Nie inaczej było w sobotę, która była trzecim dniem z rzędu, gdy trener Nemec zarządził trzy jednostki treningowe.
W organizacji dnia czeskiego szkoleniowca widać dużą regularność. Niemal o świcie jego piłkarze odbywają trening biegowy, aby w okolicach południa udać się do siłowni. Nie obywa się również bez wizyty na boisku, na co przychodzi pora zwykle ok. godziny 16-ej. Głównym punktem zajęć na murawie jest zwykle gra wewnętrzna, która czasami urozmaicana jest np. grą na jedną dużą bramkę i kilka mniejszych utworzonych z tyczek treningowych. Dziś toczyła się ona na skróconym boisku, a grupa piłkarzy została podzielona na trzy zespoły, które co kilka minut wchodziły lub opuszczały boisko. W rolę arbitra wcielał się oczywiście Petr Nemec.
W dniu dzisiejszym pomiędzy trenującymi trudno było dostrzec Roberta Sieranta, który opuścił już Trójmiasto. Zastąpił go natomiast rosły napastnik Janusz Surdykowski. Kibice Arki zapewne pamiętają, że wychowanek MOSiR-u Pruszcz Gdański pojawił się już na treningu żółto-niebieskich pod koniec zakończonego niedawno sezonu, gdy na udział w zajęciach zezwolił mu Frantisek Straka.
Surdykowski urodził się 4 maja 1986 roku i mierzy 187 cm przy 77 kg wagi. Po opuszczeniu macierzystego klubu, trafił jeszcze na dwa lata do Debiutanta Gdańsk, aby potem ruszyć w Polskę. Reprezentował kolejno barwy takich klubów jak Polonia Warszawa, Amica Wronki, Górnik Łęczna, czy Podbeskidzie Bielsko-Biała. Przed rokiem zmienił polskie boiska na cypryjskie, gdzie zasilił drugoligowy APEP Kyperounta. W tym klubie zagrał w 26 meczach i zdobył 15 bramek.
Arkowcy spotkają się także w niedzielę, ale tym razem już tylko raz. O godzinie 10-ej trener Nemec przewidział dla nich zajęcia w terenie.
Arkadiusz Skubek
Copyright Arka Gdynia |