Aktualności
17.06.2011
Wielkie przemeblowanie w składzie Arki. (trojmiasto.pl)
Z zagranicznych piłkarzy Arki ważne kontrakty na nowy sezon utrzymują jedynie Mirko Ivanovski i Giovanni Duarte. Trener Petr Nemec, który dziś podpisał dwuletni kontrakt z gdyńskim klubem, zapewnia, że ma ośmiu piłkarzy, którzy są gotowi związać się z żółto-niebieskimi. Reszta składu wyłoni się w ramach testów, które ruszą od najbliższego poniedziałku. Szkoleniowiec konkretnych wyników obiecywać nie chce, a od nowych podopiecznych wymagać będzie... ciężkiej pracy.
- Nie przyszedł cudotwórca, który machnie różdżką i będzie wynik. Ja wierzę przede wszystkim ciężką tracę. O celach będę mógł więcej powiedzieć, gdy skompletujemy drużynę, albo nawet później. Proszę nawet nie oceniać nas po pierwszych meczach, bo to nie jest krótki bieg, nie liczyć się będzie tabela po piątej kolejce, ale po 34. Mnie interesuję tylko końcowy wynik - zadeklarował Petr Nemec po podpisaniu kontraktu w Gdyni.
Razem z czeskim szkoleniowcem na dwa lata do Arki przyszedł asystent trenera, Paweł Sikora. - Przez dziesięć lat grałem w amatorskich ligach w Niemczech. Z trenerem Nemecem współpracuje od trzech lat. Jestem trenerem pierwszej klasy, mam licencję UEFA A - przedstawił się Sikora.
Pierwszy trening Arki pod nowym kierownictwem odbędzie się w poniedziałek o godzinie 11.00. - Więcej o piłkarzach z obecnej kadry Arki będę mógł powiedzieć po wspólnych treningach. Będą w nich uczestniczyć także piłkarze, których chcemy sprawdzić pod katem przydatności do gry w Arce. Mam też ośmiu zawodników z ekstraklasy i I ligi, których nie muszę testować. Przyjdą oni do Gdyni, jeśli osiągną porozumienie z klubem - zapewnia Nemec.
Wakatów do uzupełnienia będzie sporo. Jak zdradził Witold Nowak z zagranicznych piłkarzy ważne umowy mają tylko Ivanovski i Duarte. - Pozostałym cudzoziemcom albo kończą się kontrakty 30 czerwca, albo mają w umowach gwarancje, że przestają one obowiązywać po degradacji drużyny bądź też zostają one rozwiązane, gdyż nie doszliśmy do porozumienia odnośnie nowych warunków płacowych - wyjaśnia przewodniczący Rady Nadzorczej Arki.
Przypomnijmy, że z legii cudzoziemskiej Junior Ross i Marcelo Moretto już rozwiązali umowy w Gdyni,Tadasowi Labukasowi, Jospehowi Mawaye i Ervinowi Skeli 30 czerwca kończą się kontrakty, Miroslav Bożok i Marciano Bruma skorzystają z klauzuli o rozwiązaniu angaży po degradacji, a Denis Glavina, Ante Rozić i Emil Noll nie przyjęli nowych warunków płacowych, czyli nie przystali na obniżkę wynagrodzenia i też mogą odejść bez żadnego ekwiwalentu odstępnego.
- Dużej rotacji w składzie się nie obawiam, bo we Flocie praktycznie po każdej rundzie odchodziło po 10 piłkarzy. Swoim podopiecznym mogę obiecać tylko ciężką pracę. Gdy wyjdziemy z konferencji prasowej, żarty się skończą. W Świnoujściu tylko początkowo piłkarze próbowali lansować się na promenadzie. Gdynia jest większa, łatwiej się tutaj schować, ale wierzę, że zawodnicy będą należycie się prowadzić, bo inaczej będzie nam nie po drodze - deklarował trener Nemec, który trzy ostatnie lata spędził we Flocie, z którą rozgrywki I ligi ukończył na trzecim miejscu.
Czeski szkoleniowiec nie wyklucza, że do Gdyni trafią piłkarze z jego poprzedniego zespołu. Jednak praktycznie nie ma szans na pozyskanie Charlesa Nwaogu. Król strzelców I ligi z dorobkiem 20 goli ma oferty z Niemiec, których Arka nie przebije. Natomiast możliwe jest pozyskanie ze Świnoujścia takich graczy jak napastnik Ensar Arifović czy obrońcy Sławomir Mazurkiewicz i Przemysław Rygielski. Wysoką stoją też szansę piłkarzy ze śląskich klubów: Marcina Radzewicza (ostatnio Polonia Bytom) i Jakuba Biskupa (Piast Gliwice).
- Najchętniej gram systemem 1-4-4-2 i do niego też będą dobierał zawodników do Arki. Zazwyczaj moje drużyny mają grać tak, aby do nich dostosowywał się przeciwnik a nie odwrotnie. Na odprawie powtarzam zawodnikom, że jeśli zmuszą przeciwnika, aby biegał za nimi, to wygramy, a jeśli to my będziemy gonić, wynik nie będzie korzystny - deklaruje trener Nemec, który w Gdyni będzie miał dni, w których zaplanuje i po trzy treningi dziennie!
Arka przygotowywać się do sezonu będzie głównie na własnych boiskach. Jedynie od 4 do 15 lipca zespół ma wyjechać na dwa tygodniowe zgrupowania. Najpierw zatrzyma się we Wronkach, a potem jest planowany obóz w Niemczech. Wśród już uzgodnionych sparingpartnerów są Omonia Nikozja, Górnik Wałbrzych oraz Olimpia Elbląg.
jag.
Copyright Arka Gdynia |