TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

chignahuapan
Arka-Facebook Arka-Instagram Arka-Twitter Arka-YouTube Arka-TikTok Arka LinkedIn NO10 Nocny Bieg Świętojański Stowarzyszenie Inicjatywa Arka Betclic


Aktualności

img

22.05.2011

Nerwowo, ale szczęśliwie. (Express Gdyński)

Po golach Macieja Szmatiuka i Tadasa Labukasa Arka Gdynia pokonała na własnym stadionie Polonię Bytom. Żółto-niebiescy są już poza strefą spadkową.

Sobotnie spotkanie świetnie rozpoczęło się dla podopiecznych Franciszka Straki, którzy już w 4 minucie objęli prowadzenie. Z rzutu rożnego dośrodkował Miroslav Bożok a precyzyjnym strzałem głową popisał się kapitan Arki Maciej Szmatiuk. Gdynianie nie zadowolili się jednak prowadzeniem i w dalszym ciągu atakowali bramkę Polonii. Swoje okazje mieli Siemaszko i bardzo aktywny i dobrze grający Denis Glavina. Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem Arki 1:0, także dzięki bardzo dobrej postawie Moretto, który po powrocie do wyjściowej jedenastki spisywał się pewnie. – Było wiele spekulacji, że odesłaliśmy Moretto już na stałe do domu, a on potrzebował odpocząć, zrelaksować się i jeszcze nam pomoże w decydujących spotkaniach – przekonywał na konferencji prasowej Franciszek Straka.


Po zmianie stron gdynianie nie grali już tak dobrze. Ton grze zaczęli nadawać przejezdni i szybko doprowadzili do wyrównania. Na listę strzelców w 55 minucie wpisał się Emil Drozdowicz, który był w Arce Gdynia, ale ostatecznie nie zagrał w pierwszym zespole nawet minuty.Odpowiedź żółto-niebieskich na gola Drozdowicza była niemal natychmiastowa. Znów stały fragment gry, dośrodkowanie z rzutu wolnego Glaviny na bramkę zamienił Tadas Labukas, po raz kolejny ratując Arkę Gdynia. Do końca spotkania, bowiem wynik już się nie zmienił mimo usilnych prób z obydwu stron. Zawodnicy Straki nie popełnili już błędów z poprzednich spotkań i nie dali sobie wydrzeć zwycięstwa. - To było bardzo ważne dla nas spotkanie i jestem szczęśliwy, że wygraliśmy – powiedział Franciszek Straka.


Ł. Krzemiński 








Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia