Pierwsze zwycięstwo na wiosnę, pierwsza wygrana na nowym stadionie i pod wodzą nowego trenera. Także pierwszy raz w tym sezonie żółto-niebiescy trafili trzykrotnie do siatki rywali . Już tylko te fakty pokazują jak cenne zwycięstwo (od listopada ub.roku !) odniosła Arka w niedzielę.

Warto zaznaczyć, że po raz ostatni w lidze trzy gole w meczu arkowcy zdobyli 21 września 2008 roku gdy pokonali w Gdyni w sezonie 2008/2009 ŁKS Łódź 4:0. Wtedy też w Pucharze Ligi wygrali z Lechem Poznań  w Gdyni 3:0 oraz 4:1 na wyjeździe. Właśnie w tym meczu (10.12.2009) Arka do niedzieli strzeliła po raz ostatni co najmniej 3 bramki. W ub. sezonie nie udało się to ani razu.

Jak można sprawdzić w monografii "Żółto-niebiescy" Macieja Witczaka dopiero 9 raz w historii występów na szczeblu Ekstraklasy Arka wygrała 3:0. Najwyższa wygrana w Ekstraklasie to wynik 5:1 z Górnikiem Łęczna 2 maja 2007 roku. Najwyższa wygrana w II lidze to wynik 8:1 z Włókniarzem Pabianice 21.11.1971 roku!

Nie stało się to bez przyczyny. Wreszcie na samym początku od pierwszych minut Arka zdecydowanie zaatakowała, zepchnęła gości do defensywy i wykorzystała stworzone sytuacje. Potem oddawała inicjatywę gościom, ale nawet w okresie największego naporu Cracovii (2 kwadrans II połowy) potrafiła podwyższyć wynik na 3:0!

Co już podkreślaliśmy po telewizyjnej relacji z meczu  w statystyce posiadania piłki Arka była nieco słabsza: (46,8% do 53,2%). 

Arka wykonała 181 podań z tego 122 były celne ( 67,4%), a Cracovia  miała ich aż 299 z tego 226 było celnych (75,6%). Imponował tu indywidualnie kapitan "Pasów" Arkadiusz Radomski.

Arka miała zdecydowanie większą  liczbę zagrań do strefy ofensywnej (74  do 55), przy w miarę wyrównanej liczbie zagrań w pole karne: 31-27 dla Arki.

 
Najbardziej aktywni w podaniach arkowcy to:  Płotka  - 25 (15 celnych), Glavina - 22 (18 celnych),  Bożok - 20/12. W Cracovii najwięcej piłek zagrali:  Radomski- 62!/51 , Boljevic - 46/33.

Najwięcej bloków:  Radomski - 10 z Cracovii oraz Glavina, Bożok, Płotka - po 5, a najwięcej przerwań akcji rywala zaliczyli: Szmatiuk - 19, Płotka i Rozic - po 18 oraz Trivunovic - 23.

Najwięcej pojedynków główkowych zaliczyli: Plotka 11 (6 wygranych), Szmatiuk 9 (6), Labukas 9 (4) oraz  Trivunovic - 15 (5) , Kosanovic 12 (6)

Jeśli chodzi o ilość strzałów Arce zaliczono ich 13 (9 celnych), a gościom 6 (3 celne). Ta analiza zdaje się być także na rękę opcji, że pierwsze trafienie zaliczone zostanie na konto bramkarza Cracovii. Pamietając jakie bramki zaliczano nie tak dawno Norbertowi Witkowskiemu trudno nie uciec od wnioskow, że w pilce powinno sie przyjąć zasady z hokeja, że ostatni zawodnik zespołu zdobywającego gola jest jego autorem niezależnie od okoliczności. Chyba, że się strzela jak Adrian Mrowiec... Samobóje nie są jednak powodem do dumy dla nikogo...

Patrząc na poszczególne kwadranse rozkład meczu był następujący: Arka - Cracovia

0-15 minuta: 6 (4 celne) - 0 posiadanie 50,2% - 49,8%
15-30 minuta: 3 (3) - 0  51% - 49%
30-45minuta:       0 - 1 (1) 46,4% do 53,6%

45-60 minuta: 1 (0) - 1 (1) 50,3 % do 49,7%
60-75 minuta: 1 (1) - 1 (0) 39,6% do 60,4%
75-90 minuta: 2 (1) - 3 (1) 42,9% do 57,1%

Bramkarzy najczęściej próbowali zaskoczyć strzałami:

Z Arki: Labukas - 5 razy

W Cracovii : Nitibazonkiza - 2 .

Efektywny czas gry: 47 min. 04 sek.

oprac: tomryb