Aktualności
07.08.2006
Przyszedł piłkarz do lekarza...
Jak już wcześniej informowaliśmy, pojedynek z Wisłą urazami okupili dwaj piłkarze Arki - Bartosz Ława i Janusz Dziedzic. Prześwietlenie klatki piersiowej u Ławy wykazało, że wbrew temu, co wcześniej przypuszczano (podejrzewano mocne stłuczenie), jedno z żeber uległo pęknięciu. Nie zmienia to jednak faktu, że pomocnik żółto-niebieskich będzie uczestniczył w treningach wraz z kolegami, choć występ w najbliższym meczu stoi pod dużym znakiem zapytania.
Nieco poważniej wygląda uraz Dziedzica. Kontuzja barku niestety wyklucza udział w zajęciach z drużyną i najprawdopodobniej także występ przeciwko Pogoni w najbliższą sobotę. O tym, jak długo potrwa absencja napastnika Arki, decyzja zostanie podjęta jutro.
W dzisiejszych zajęciach nie uczestniczyli także Damian Nawrocik, Radosław Wróblewski i Andriej Griszczenko. Dwaj pierwsi są przeziębieni, więc dla nich przerwa w treningach nie będzie długa. Ukrainiec natomiast uległ kontuzji w meczu rezerw przeciwko Wierzycy Pelplin i jeszcze nie wiadomo, na jak długo uraz nogi wykluczył jego grę.
Nieco poważniej wygląda uraz Dziedzica. Kontuzja barku niestety wyklucza udział w zajęciach z drużyną i najprawdopodobniej także występ przeciwko Pogoni w najbliższą sobotę. O tym, jak długo potrwa absencja napastnika Arki, decyzja zostanie podjęta jutro.
W dzisiejszych zajęciach nie uczestniczyli także Damian Nawrocik, Radosław Wróblewski i Andriej Griszczenko. Dwaj pierwsi są przeziębieni, więc dla nich przerwa w treningach nie będzie długa. Ukrainiec natomiast uległ kontuzji w meczu rezerw przeciwko Wierzycy Pelplin i jeszcze nie wiadomo, na jak długo uraz nogi wykluczył jego grę.
Copyright Arka Gdynia |