Aktualności
27.03.2011
Trzy bramki Arki w sparingu z Elaną. (naszemiasto.pl)
Piłkarze Arki rozegrali w sobotę sparingowy mecz z II-ligową Elaną w Toruniu. Żółto-niebiescy wystąpili w tym pojedynku bez kilku podstawowych zawodników. Zespół poprowadził Grzegorz Witt - były już współpracownik Dariusza Pasieki. Z wysokości trybun pojedynek obserwował Roman Berta - asystent nowego szkoleniowca gdynian - Frantiska Straki.
Przerwę na mecze reprezentacji Arka postanowiła wykorzystać rozgrywając sparingowy mecz w Toruniu z miejscową Elaną. Co ciekawe ten mecz był pomysłem Dariusza Pasieki, którego już jednak w Gdyni nie ma. Jego miejsce na ławce trenerskiej gdynian zajął Czech Frantisek Straka.
Nowy szkoleniowiec żółto-niebieskich nad morzem ma się pojawić dopiero w przyszłym tygodniu. Arkę poprowadził więc Grzegorz Witt - współpracownik Pasieki. Z kolei pojedynek z wysokości trybun śledził asystent Straki - Roman Berta. Do Torunia gdynianie pojechali bez kilku podstawowych zawodników. Z powodu urazów w Gdyni pozostali: kapitan Maciej Szmatiuk oraz prawy obrońca Marciano Bruma. Z kolei na zgrupowaniu kadry przebywają: Tadas Labukas, który wystąpił w piątkowym pojedynku Litwa - Polska, Skela - otrzymał powołanie do reprezentacji Albanii oraz Szromnik i Żołnierewicz.
Bolączką Arki od początku tego sezonu jest fatalna skuteczność napastników. Nie licząc Labukasa tylko jeden gracz z przedniej formacji zdołał trafić do siatki. Był to Mirko Ivanovski. I to właśnie Macedończyk zdobył pierwszą bramkę dla gdynian. W 20. minucie dokładnie na głowę Ivanovskiego dośrodkował z prawej strony boiska Junior Ross. Ten sam duet przeprowadził kolejny skuteczny atak Arki zakończony golem Macedończyka w 36. minucie.
Po przerwie w zespole żółto-niebieskich doszło do wielu zmian, ale nie przeszkodziło to im w podwyższeniu prowadzenia. Trzecie trafienie także było zasługą napastnika. Na 3:0 podwyższył bowiem Joseph Mawaye, który ostatnio nie mieścił się nawet w kadrze meczowej. Kameruńczyk wykorzystał sytuacją sam na sam z golkiperem Elany. W 58. minucie meczu boisko opuścił Moretto po zagraniu piłki ręką poza polem karnym, ale po konsultacji obu trenerów zadecydowano, iż pojedynek dokończony będzie w pełnych składach, lecz Marcelo zmienił Hirek Zoch.
Piotr Wiśniewski
Copyright Arka Gdynia |