Aktualności
07.02.2011
Porażka Arki z ukraińską Zorią. (Dziennik Bałtycki)
W meczu sparingowym, rozegranym w Turcji, piłkarze Arki Gdynia przegrali z Zorią Ługańsk 0:2. Żółto-niebiescy początkowo mieli grać z Szachtiorem Soligorsk, następnie z Wołyniem Łuck, a zmierzyli się z Zorią, która zajmuje dwunaste miejsce w rozgrywkach ukraińskiej ekstraklasy. To był drugi sparing gdynian podczas tureckiego zgrupowania, bo w piątek zremisowali z FK Homel 1:1. A w ogóle Arka w zimowym okresie przygotowawczym rozegrała już pięć meczów sparingowych i nie odniosła ani jednego zwycięstwa.
Wynik może być nieco mylący, bowiem podopieczni trenera Dariusza Pasieki nie zagrali źle w tym spotkaniu. Gdynianie często byli w posiadaniu piłki, ale mieli problemy z wypracowaniem sobie sytuacji bramkowych. A kiedy już się ta sztuka udała, to szwankowała skuteczność. Za to piłkarze z Ługańska dobrze się bronili i wyprowadzali szybkie oraz niebezpieczne kontry.
Pierwsza bramka dla zespołu z Ukrainy padła w 22. minucie. Żółto-niebiescy stracili piłkę w środkowej strefie boiska, a rywale przeprowadzili szybką kontrę, którą celnym strzałem do bramki zakończył Sierhij Siluk. Drugi gol padł po przerwie. Krystian Żołnierewicz sfaulował piłkarza z Ługańska w polu karnym, a jedenastkę na bramkę zamienił Oleksandr Kasjan.
Arka kończyła ten mecz w dziesięciu, bowiem w 80. minucie kontuzji doznał Marciano Bruma i musiał opuścić boisko. Uraz jednak nie jest poważny i piłkarz szybko powinien wznowić treningi. Nie zmienia to jednak faktu, że sytuacja zdrowotna w zespole żółto-niebieskich jest zła, a już na mecz z Zorią trener Pasieka miał do dyspozycji zaledwie 16 piłkarzy. W tym spotkaniu gdyński szkoleniowiec wystawił do gry Maksima Rafalskisa, który dostał powołanie do reprezentacji Łotwy na mecz towarzyski z Boliwią. Z powodu urazów w niedzielnym sparingu nie mogli jednak zagrać Emill Noll, Joseph Mawaye, Miroslav Bożok i Junior Ross. Z kolei bramkarz Hieronim Zoch naderwał mięsień łydki, a obrońca Piotr Robakowski mięsień dwugłowy i obaj piłkarze mogą wrócić do Gdyni jeszcze przed zakończeniem zgrupowania w Turcji. W kolejnym meczu sparingowym Arka w środę zagra ze słowackim zespołem - FK Senica.
Kontuzja Zocha zmusiła za to działaczy Arki do poszukiwania kolejnego bramkarza, który byłby dublerem dla Marcelo Moretto. W tej sytuacji do Gdyni przyjechał już Michał Buchalik z Odry Wodzisław. Piłkarz trenuje na razie z zespołem Młodej Ekstraklasy żółto-niebieskich, ale ma spore szanse, aby trafić do pierwszego zespołu trenera Pasieki.
Arka Gdynia - Zoria Ługańsk 0:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Serhij Siluk (22), 0:2 Oleksandr Kasjan (66-karny).
Arka: Moretto - Bruma, Rozić (46 Żołnierewicz), Szmatiuk, Wilczyński (46 Bednarek) - Duarte (46 Labukas), Rafalskis (46 Burkhardt), Płotka (55 Sulima), Zawistowski (55 Czoska), Glavina - Ivanovski.
Zoria: Martyszczuk (75 Połtawcew) - Jezerskyj (40 Semenenko), Szewczuk, Cakić (46 Tesak), Kowalow, Polanskyj, Kameniuka, Lipartia (62 Mandżhaładze), Chomczenowskyj, Siluk, Kasjan (78 Hordijenko).
Paweł Stankiewicz
Copyright Arka Gdynia |