Aktualności
04.02.2011
Do zwycięstwa zabrakło dwóch minut. (trojmiasto.pl)
Podobnie jak w Hiszpanii, także i w Turcji w pierwszym sparingowym spotkaniu piłkarze Arki zanotowali remis. Gdynianie uzyskali wynik 1:1 (0:0) w grze kontrolnej z białoruskim FC Homel 1:1. Do zwycięstwa zabrakło dwóch minut.
Bramki:
Paweł Zawistowski 76 - Jewgienij Zujew 89
ARKA: Moretto (46 Zoch) - Bruma (62 Wilczyński), Szmatiuk (62 Robakowski), Rozić (62 Żołnierewicz), Bednarek - Bożok (62 Sulima), Płotka (62 Burkhardt), Rafalskis (62 Czoska), Glavina (46 Zawistowski) - Ross (46 Duarte), Ivanovski.
Dla beniaminka białoruskiej ekstraklasy był to ostatni sparing w Turcji, dla Arki pierwszy, ale na boisku nie było widać różnicy w ograniu. W pierwszej połowie to nawet gdynianie byli częściej przy piłce, ale nie potrafili stworzyć sobie dogodnych pozycji strzeleckich.
Przed przerwą trener Dariusz Pasieka zdecydował się na ustawienie 1-4-4-2. Po raz pierwszy w Arce zagrał Maksims Rafalskis. I nie wiadomo, czy nie był to ostatni test Łotysza. Pomocnik w trybie awaryjnym otrzymał powołanie do reprezentacji. Ma ono się rozpocząć w niedzielę w Rydze, ale następnego dnia kadra przeniesie się do... Turcji, aby w środę zagrać mecz towarzyski z Boliwią. Gdynianie zapewne będą próbować wynegocjować, aby Rafalskis dołączył do kadry już w Turcji, bo wówczas mógł zagrać w Arce jeszcze w niedzielę.
Wracając do sparingu z FK Homel to po przerwie szkoleniowiec Arki przeszedł do wariantu 1-4-5-1 oraz dokonał aż dziewięciu zmian. Nie zagrali jedynie narzekający na problemy zdrowotne Tadas Labukas, Joseph Mawaye i Emil Noll oraz trzeci bramkarz, junior Daniel Chudzik.
Jedynego gola żółto-niebieskim przyniosła akcja piłkarzy, którzy zameldowali się na boisku po zmianie stron. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Filipa Burkhardta gola strzelił Paweł Zawistowski.
Białorusini wyrównali w samej końcówce, gdy grali już w "10". W 82. minucie czerwoną kartkę otrzymał Siergiej Kozieka, który faulował Giovanniego Duarte. Skrzydłowy Arki staje się specjalistą od... osłabiania rywali. W Hiszpanii to również po faulu na nim na wykluczenie z boiska zasłużył piłkarz FC Sion.
Nadzieje na odniesienie pierwszego sparingowego zwycięstwa żółto-niebiescy muszą odłożyć do niedzieli (na razie po dwa remisy i porażki), kiedy tej zimy zagrają po raz piąty. Doszło do zmiany rywala. Wcześniej awizowanego Szachtiora Soligorsk zastąpi Wołyń Łuck, czyli szósta drużyna ukraińskiej ekstraklasy, z którą w środę w Turcji zremisowała Lechia Gdańsk 2:2.
jag.
Copyright Arka Gdynia |