Aktualności
06.12.2010
Jesień za nami. Podsumowanie rundy cz.1.
Za nami 15 kolejek rundy jesiennej. Dziś pierwsze - statystyczne podsumowanie dorobku naszej drużyny w połowie sezonu. Wiemy, że wskutek warunków pogodowych nie doszło do „dogrywki” w postaci rozgrywanej awansem pierwszej kolejki rundy rewanżowej i meczu Arki z Wisłą.
W naszym obozie nie ukrywano, że taka decyzja była pewnym rozczarowaniem i to z dwóch powodów. Pierwszy to ten, iż jak pokazuje aktualna tabela każdy punkt mógł sprawić zmianę miejsc zajmowanych przez poszczególne drużyny, a tym samym wyjście Arki ze spadkowego - 15 miejsca. Drugi nie mniej ważny - inauguracja nowego stadionu miała odbyć się podczas meczu z Lechem Poznań. Kibice nieco inaczej wyobrażali więc sobie ten dzień. Pamiętajmy jednak, że do końca lutego jeszcze wiele może się wydarzyć jeśli chodzi np. o pogodę i być może jednak właśnie to spotkanie rozpocznie zmagania na nowym obiekcie przy Olimpijskiej.
Na razie jednak oba fakty przyjmujemy z pokorą nie zapominając , że do 8 miejsca jakie jest celem wyznaczonym przez Zarząd na ten sezon Arka traci raptem ...3 punkty.
Faktem jest, że dwa ostatnie miejsca zajmują drużyny z najsłabszą obroną (Cracovia) i atakiem (Arka). Są tu więc jasno pokazane wyraźne kierunki do wzmocnień dla tych zespołów w przerwie zimowej.
W Arce już w tym mijającym tygodniu pojawili się nowi kandydaci do gry. Na pewno poszukiwania do formacji ofensywnych będą kontynuowane.
Ocena aktualnego dorobku Arki jest niezwykle trudna. Dobra i chwalona obrona, która jednak straciła w ostatnich 3 meczach 7 bramek i oczywiście znikoma skuteczność przy wykorzystywaniu stwarzanych sytuacji.
Pamiętajmy jednak w jakich okolicznościach te niektóre bramki Arka traciła. Podkreślano to nawet wielokrotnie w programach analizujących daną kolejkę spotkań. To jednak już Arce punktów nie zwróci.
Na dorobek 9 bramek składają się bowiem głównie gole Tadasa Labukasa – 5 oraz trafienia Filipa Burkhardta, Pawła Zawistowskiego, Macieja Szmatiuka i Mirko Ivanovskiego – po 1.
Do tego wszystkie te bramki żółto-niebiescy zdobywali w Gdyni.
Na wyjazdach nie zdobyliśmy żadnej bramki. Także większość punktów zdobyta została w Gdyni, na wyjazdach potrafiliśmy urwać punkty w Poznaniu oraz Chorzowie remisując 0:0.
Ważna w tegorocznych rozgrywkach jest stabilność i zdobywanie punktów z przeciwnikami z którymi przyjdzie nam walczyć o tzw. "środek tabeli". Do tej pory przegraliśmy w Bytomiu, Lubinie i z Cracovią. Ważne, że z tymi zespołami zmierzymy się w rewanżach na swoim, nowym stadionie przy ul. Olimpijskiej.
Do tej pory najlepsza seria Arki to 10-12 kolejka: 2 wygrane i remis, a te najsłabsze to kolejki 7-9 oraz finisz rundy jesiennej ( 13-15 kolejka): 2 porażki i remis.
Niestety ogółem więc bilans po „jesieni” mamy ujemny: 4 wygrane, 5 remisów i 6 porażek, bramki 9-14. Brakuje 2-3 punktów do tego aby ogólne podsumowanie tej rundy było bardziej pozytywne. Warto jednak przypomniec, że liga w tym roku jest niezwykle wyrównana. poprzednio 15 pkt. dawało po jesieni 10 lokatę.
Wszak jak zapowiadał przed sezonem dyrektor Andrzej Czyżniewski :
Jesteśmy teraz w połowie przebudowy zespołu i wiemy jakim potencjałem dysponujemy.
Do przerwy zimowej przystąpimy więc z nadziejami dotyczącymi wzmocnienia zespołu. Szkoda, że nie udało się pożegnanie ze sztuczną murawą Stadionu Narodowego Rugby w postaci zwycięstwa nad Wisłą. Wiemy, że piłkarze Wisły obawiali się gry w Gdyni, a 20 punktów na koniec tego roku to bilans, który dałby pewien komfort przed decydującą batalią na wiosnę już na nowym stadionie! Ten deficyt trzeba będzie odrobić już na wiosnę!
Jeśli chodzi o dorobek naszych zawodników to ogółem na boiskach Ekstraklasy wystąpiło ich 20 . We wszystkich meczach w pełnym wymiarze czasowym zagrało ich dwóch: kapitan zespołu Norbert Witkowski (wybrany najlepszym zawodnikiem rundy) oraz Emil Noll.
We wszystkich meczach pokazali się także Marciano Bruma i Michał Płotka. Bruma w meczach z Cracovią i Koroną opuszczał plac gry, natomiast Michał w krótszym wymiarze zagrał z Widzewem, Jagiellonią, Polonią Bytom oraz z powodu czerwonej kartki z Legią.
Jeśli chodzi o debiutantów to wszyscy nowi zawodnicy wystąpili na boisku, jednak o wyjątkowym debiucie może mówić Krystian Żołnierewicz, który okazał się najmłodszym polskim ligowcem tej rundy, a także przeszedł do historii jako najmłodszy gracz Arki w najwyższej klasie rozgrywkowej. W dniu debiutu z Legią miał 17 lat i 212 dni! Jednocześnie 29 minut w tym meczu pozwoliło mu wyprzedzić 3 innych kolegów w klasyfikacji ilości minut spędzonych na boisku.
O strzelcach już pisaliśmy. Dorobek Tadasa Labukasa wyrównuje ten z rundy wiosennej Joela Tshibamby. Tadas miał jeszcze okazje na wyjazdach i gdyby ten dorobek zwiększył np. do 7 goli (okazje Lech, Ruch), a Arka miałaby np. 4 punkty wiecej można by było mowić o prawdziwym "nowym objawieniu" Litwina w polskiej lidze. Liczymy jednak na równie skutecznego Tadasa na wiosnę!
O tym, że arkowcy w tej rundzie walczyli świadczy pokaźna liczba żółtych kartek - 39 (1 anulowana Brumy) i 3 czerwone. Obok Legii Arka była najczęściej karanym zespołem w lidze.
Najczęściej w meczach Arki padała 1 bramka: 5 meczy, 2 bramki: 4 mecze, 3 bramki: 2 razy, 4 bramki - 1 raz i trzykrotnie padł wynik bezbramkowy. Łącznie widzowie obserwowali 23 bramki w meczach żółto-niebieskich.
Minuty bramek zdobytych w poszczególnych kwadransach:
1-15: (1) 12 min.
16-30: -
31-45: (5) 31, 40,40,42k, 44k
46-60: -
61-75: (2) 68,69
76-90: (1) 90
Minuty bramek traconych w poszczególnych kwadransach:
1-15: (2) 3,5
16-30: (3) 16, 24, 28k
31-45: (5) 34,36s,40k, 44, 45
46-60: (1) 59
61-75: -
76-90: (3) 78, 81, 90
Jak widać największe emocje w meczach Arki towarzyszyły ostatnim kwadransom I połów, padło wtedy aż 10 bramek. Ogółem w pierwszych 45 minutach padło 16 goli, a po przerwie tylko 7.
Arka zdobyła dwie bramki z rzutów karnych i również dwie jedenastki podyktowano i wykorzystano przeciwko żółto-niebieskim.
U siebie bilans Arki to bramki 9-4, na wyjazdach 0-10.
Do przerwy jeśli chodzi o dorobek bramkowy było to odpowiednio 6-4 oraz 0-6.
Z kolei biorąc pod uwagę wyniki spotkań na wyjazdach to Arka w drugich połowach straciła 1 pkt w 9 kolejce remisując do przerwy 0:0 z Lechią gdzie uległa 0:1. W pozostałych przypadkach losy spotkań się nie zmieniały.
U siebie natomiast arkowcy dwukrotnie doprowadzili po przerwie do zdobycia pełnej puli. Było tak w 6 kolejce z Jagiellonią i 12 kolejce z Koroną. Łącznie Arka "zdobyła dodatkowo" w drugich 45 minutach 4 punkty, a "straciła" 1.
Oto bilans "pierwszych 45 minut:"
Dom: 2-5-0 br 6-4
Wyjazd: 0-3-5 br. 0-6
Łącznie: 14 pkt. 2-8-5 br. 6-10
Gdyby brać pod uwagę tylko "drugie 45 minut":
Dom: 3-4-0 br. 3-0
Wyjazd: 0-5-3 br. 0-4
Łącznie: 18 pkt. 3-9-3 br. 3-4
W następnym podsumowaniu postaramy się ocenić zawodników i poszczególne mecze "okiem kibica".
oprac. tomryb
W naszym obozie nie ukrywano, że taka decyzja była pewnym rozczarowaniem i to z dwóch powodów. Pierwszy to ten, iż jak pokazuje aktualna tabela każdy punkt mógł sprawić zmianę miejsc zajmowanych przez poszczególne drużyny, a tym samym wyjście Arki ze spadkowego - 15 miejsca. Drugi nie mniej ważny - inauguracja nowego stadionu miała odbyć się podczas meczu z Lechem Poznań. Kibice nieco inaczej wyobrażali więc sobie ten dzień. Pamiętajmy jednak, że do końca lutego jeszcze wiele może się wydarzyć jeśli chodzi np. o pogodę i być może jednak właśnie to spotkanie rozpocznie zmagania na nowym obiekcie przy Olimpijskiej.
Na razie jednak oba fakty przyjmujemy z pokorą nie zapominając , że do 8 miejsca jakie jest celem wyznaczonym przez Zarząd na ten sezon Arka traci raptem ...3 punkty.
Faktem jest, że dwa ostatnie miejsca zajmują drużyny z najsłabszą obroną (Cracovia) i atakiem (Arka). Są tu więc jasno pokazane wyraźne kierunki do wzmocnień dla tych zespołów w przerwie zimowej.
W Arce już w tym mijającym tygodniu pojawili się nowi kandydaci do gry. Na pewno poszukiwania do formacji ofensywnych będą kontynuowane.
Ocena aktualnego dorobku Arki jest niezwykle trudna. Dobra i chwalona obrona, która jednak straciła w ostatnich 3 meczach 7 bramek i oczywiście znikoma skuteczność przy wykorzystywaniu stwarzanych sytuacji.
Pamiętajmy jednak w jakich okolicznościach te niektóre bramki Arka traciła. Podkreślano to nawet wielokrotnie w programach analizujących daną kolejkę spotkań. To jednak już Arce punktów nie zwróci.
Na dorobek 9 bramek składają się bowiem głównie gole Tadasa Labukasa – 5 oraz trafienia Filipa Burkhardta, Pawła Zawistowskiego, Macieja Szmatiuka i Mirko Ivanovskiego – po 1.
Do tego wszystkie te bramki żółto-niebiescy zdobywali w Gdyni.
Na wyjazdach nie zdobyliśmy żadnej bramki. Także większość punktów zdobyta została w Gdyni, na wyjazdach potrafiliśmy urwać punkty w Poznaniu oraz Chorzowie remisując 0:0.
Ważna w tegorocznych rozgrywkach jest stabilność i zdobywanie punktów z przeciwnikami z którymi przyjdzie nam walczyć o tzw. "środek tabeli". Do tej pory przegraliśmy w Bytomiu, Lubinie i z Cracovią. Ważne, że z tymi zespołami zmierzymy się w rewanżach na swoim, nowym stadionie przy ul. Olimpijskiej.
Do tej pory najlepsza seria Arki to 10-12 kolejka: 2 wygrane i remis, a te najsłabsze to kolejki 7-9 oraz finisz rundy jesiennej ( 13-15 kolejka): 2 porażki i remis.
Niestety ogółem więc bilans po „jesieni” mamy ujemny: 4 wygrane, 5 remisów i 6 porażek, bramki 9-14. Brakuje 2-3 punktów do tego aby ogólne podsumowanie tej rundy było bardziej pozytywne. Warto jednak przypomniec, że liga w tym roku jest niezwykle wyrównana. poprzednio 15 pkt. dawało po jesieni 10 lokatę.
Wszak jak zapowiadał przed sezonem dyrektor Andrzej Czyżniewski :
Jesteśmy teraz w połowie przebudowy zespołu i wiemy jakim potencjałem dysponujemy.
Do przerwy zimowej przystąpimy więc z nadziejami dotyczącymi wzmocnienia zespołu. Szkoda, że nie udało się pożegnanie ze sztuczną murawą Stadionu Narodowego Rugby w postaci zwycięstwa nad Wisłą. Wiemy, że piłkarze Wisły obawiali się gry w Gdyni, a 20 punktów na koniec tego roku to bilans, który dałby pewien komfort przed decydującą batalią na wiosnę już na nowym stadionie! Ten deficyt trzeba będzie odrobić już na wiosnę!
Jeśli chodzi o dorobek naszych zawodników to ogółem na boiskach Ekstraklasy wystąpiło ich 20 . We wszystkich meczach w pełnym wymiarze czasowym zagrało ich dwóch: kapitan zespołu Norbert Witkowski (wybrany najlepszym zawodnikiem rundy) oraz Emil Noll.
We wszystkich meczach pokazali się także Marciano Bruma i Michał Płotka. Bruma w meczach z Cracovią i Koroną opuszczał plac gry, natomiast Michał w krótszym wymiarze zagrał z Widzewem, Jagiellonią, Polonią Bytom oraz z powodu czerwonej kartki z Legią.
Jeśli chodzi o debiutantów to wszyscy nowi zawodnicy wystąpili na boisku, jednak o wyjątkowym debiucie może mówić Krystian Żołnierewicz, który okazał się najmłodszym polskim ligowcem tej rundy, a także przeszedł do historii jako najmłodszy gracz Arki w najwyższej klasie rozgrywkowej. W dniu debiutu z Legią miał 17 lat i 212 dni! Jednocześnie 29 minut w tym meczu pozwoliło mu wyprzedzić 3 innych kolegów w klasyfikacji ilości minut spędzonych na boisku.
O strzelcach już pisaliśmy. Dorobek Tadasa Labukasa wyrównuje ten z rundy wiosennej Joela Tshibamby. Tadas miał jeszcze okazje na wyjazdach i gdyby ten dorobek zwiększył np. do 7 goli (okazje Lech, Ruch), a Arka miałaby np. 4 punkty wiecej można by było mowić o prawdziwym "nowym objawieniu" Litwina w polskiej lidze. Liczymy jednak na równie skutecznego Tadasa na wiosnę!
O tym, że arkowcy w tej rundzie walczyli świadczy pokaźna liczba żółtych kartek - 39 (1 anulowana Brumy) i 3 czerwone. Obok Legii Arka była najczęściej karanym zespołem w lidze.
Najczęściej w meczach Arki padała 1 bramka: 5 meczy, 2 bramki: 4 mecze, 3 bramki: 2 razy, 4 bramki - 1 raz i trzykrotnie padł wynik bezbramkowy. Łącznie widzowie obserwowali 23 bramki w meczach żółto-niebieskich.
Minuty bramek zdobytych w poszczególnych kwadransach:
1-15: (1) 12 min.
16-30: -
31-45: (5) 31, 40,40,42k, 44k
46-60: -
61-75: (2) 68,69
76-90: (1) 90
Minuty bramek traconych w poszczególnych kwadransach:
1-15: (2) 3,5
16-30: (3) 16, 24, 28k
31-45: (5) 34,36s,40k, 44, 45
46-60: (1) 59
61-75: -
76-90: (3) 78, 81, 90
Jak widać największe emocje w meczach Arki towarzyszyły ostatnim kwadransom I połów, padło wtedy aż 10 bramek. Ogółem w pierwszych 45 minutach padło 16 goli, a po przerwie tylko 7.
Arka zdobyła dwie bramki z rzutów karnych i również dwie jedenastki podyktowano i wykorzystano przeciwko żółto-niebieskim.
U siebie bilans Arki to bramki 9-4, na wyjazdach 0-10.
Do przerwy jeśli chodzi o dorobek bramkowy było to odpowiednio 6-4 oraz 0-6.
Z kolei biorąc pod uwagę wyniki spotkań na wyjazdach to Arka w drugich połowach straciła 1 pkt w 9 kolejce remisując do przerwy 0:0 z Lechią gdzie uległa 0:1. W pozostałych przypadkach losy spotkań się nie zmieniały.
U siebie natomiast arkowcy dwukrotnie doprowadzili po przerwie do zdobycia pełnej puli. Było tak w 6 kolejce z Jagiellonią i 12 kolejce z Koroną. Łącznie Arka "zdobyła dodatkowo" w drugich 45 minutach 4 punkty, a "straciła" 1.
Oto bilans "pierwszych 45 minut:"
Dom: 2-5-0 br 6-4
Wyjazd: 0-3-5 br. 0-6
Łącznie: 14 pkt. 2-8-5 br. 6-10
Gdyby brać pod uwagę tylko "drugie 45 minut":
Dom: 3-4-0 br. 3-0
Wyjazd: 0-5-3 br. 0-4
Łącznie: 18 pkt. 3-9-3 br. 3-4
W następnym podsumowaniu postaramy się ocenić zawodników i poszczególne mecze "okiem kibica".
oprac. tomryb
Copyright Arka Gdynia |